Jego przedwczesna śmierć wstrząsnęła Polską. Był ciężko chory
Był ulubieńcem widzów. Przedwcześnie, bo w wieku zaledwie 57 lat, ze świata zabrała go choroba. Dzisiaj mija 14. rocznica śmierci Macieja Kozłowskiego, jednego z najbardziej charakterystycznych polskich aktorów. Tuż przed śmiercią wysłał on swojej żonie znaczącą wiadomość. Jej sens zrozumiała dopiero po czasie.
Kozłowski miał w swojej filmografii wiele znanych i cenionych tytułów. "Kingsajz", "Kroll", "Psy", "Nic śmiesznego", "Kiler", "Ogniem i mieczem" – te filmy oglądała cała Polska. Nic dziwnego, że choć grający zwykle drugoplanowe, i to w dodatku negatywne postaci aktor został przez widzów dobrze zapamiętany. Dużą popularność przyniosła mu też telenowela "M jak miłość". Jednym z ostatnich tytułów, w których mogliśmy go oglądać, był serial "39 i pół". W następującym roku po jego emisji Maciej Kozłowski zmarł. Obejrzyj galerię i dowiedz się więcej o okolicznościach jego śmierci.
Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci