Miles Kane przyznał, iż odrzucił główną rolę w filmie *"John Lennon. Chłopak znikąd".*
- Sam Taylor-Wood przyszła na koncert The Last Shadow Puppets i zaproponowała mi udział w swoim obrazie - wspomina artysta. - Nie skorzystałem, ponieważ jestem wokalistą i gitarzystą. Gdybym się zgodził, mógłbym zrujnować sobie karierę. Mógłbym zostać Kick Assem.
Przypomnijmy, że ostatecznie w postać Lennona wcielił się Aaron Johnson, który później zagrał właśnie w filmie "Kick Ass". Biograficzne dzieło przedstawia wczesne lata frontmana The Beatles. Szczególny akcent położono na rolę ciotki Mimi w życiu legendarnego muzyka. Obdarzona ciętym językiem krewniaczka miała bowiem wielki wpływ na wychowanie przyszłego gwiazdora.
3 czerwca ukaże się druga solowa płyta Milesa Kane'a, "Don't Forget Who You Are". Znany z The Last Shadow Puppets artysta zadebiutował pod własnym nazwiskiem krążkiem "Colour Of The Trap" z maja 2011 roku.