*John Travolta chciałby nagrać płytę z Barbrą Streisand.*
59-letni aktor, który zasłynął rolą w musicalu "Grease" z Olivią Newton-John, nie chce kończyć swej muzycznej kariery. Gwiazdorowi marzy się praca z Barbrą Streisand.
- John wierzy, że jeśli chodzi o muzykę, Barbra ma dotyk Midasa - wyjawia znajomy Travolty. - John z pomysłem wspólnego albumu wyszedł do Barbry za kulisami oscarowej gali.
Travolta ma nadzieję, że nagra przebojowy album wzorem "Duets" Franka Sinatry, który przed 20 laty zrobił furorę.
Tymczasem aktor otrzymał role w dwóch projektach: remake'u "Płatnego mordercy" ("The Killer") oraz filmie o życiu Vince'a Lombardiego. Natomiast Streisand można w polskich kinach zobaczyć w komedii "Mama i ja".