Megan Fox nie powie złego słowa na Rosie Huntington-Whiteley.
Modelka Victoria's Secret zastąpiła Fox w trzeciej części serii "Transformers" po tym, jak aktorka została wyrzucona z planu przez Stevena Spielberga. Producent serii postanowił pozbyć się Fox po jednej z jej wypowiedzi w mediach, w której porównała reżysera Michaela Baya do Adolfa Hitlera. Mimo wszystko gwiazda nie czuje urazy do swojej następczyni.
- Nie widziałam jeszcze "Transformers 3" więc nie wiem, jak Rosie zagrała - tłumaczy Fox. - Wydaje mi się jednak, że to bardzo miła dziewczyna i nie zrobiła nic złego, przyjmując tę rolę. Mike Bay zaproponował jej angaż. Która modelka nie przyjęłaby takiej oferty? Słyszałam o niej same dobre rzeczy, więc nie powiem na nią złego słowa.
Dorobek Megan Fox zamyka film "Friends with Kids".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.