Bał się niemal przez całe życie. "Żyłem poniżej poziomu ubóstwa"

Don Johnson nie pozwala o sobie zapomnieć. 74-letni aktor stał się mistrzem drugiego planu i od czasu do czasu ma szczęście zagrać w filmowym hicie. Z okazji premiery przeboju Netfliksa "Rebel Ridge" udzielił ciekawego wywiadu dla "Wall Street Journal".

Don JohnsonDon Johnson
Źródło zdjęć: © YouTube
Przemek Romanowski

"Zaskakująco dużą przyjemność sprawia oglądanie Dona Johnsona w roli skorumpowanego policjanta. Nigdy nie był taki wredny na ekranie. Wcześniej tylko Quentin Tarantino potrafił wydobyć z niego tyle ‘fotogenicznego’ zła" – napisał po premierze filmu "Rebel Ridge" krytyk "Volture".

Stara prawda mówi, że bez wyrazistego czarnego charakteru nie można zrobić dobrego filmu sensacyjnego. Gwiazdor "Miami Vice" w produkcji Netfliksa świetnie wywiązał się z tego zadania. Johnson niemal przez całą swoją karierę kojarzony był z szlachetnymi postaciami Sonny’ego Crocketta i Nasha Bridgesa, ale teraz specjalizuje się w negatywnych rolach: "Django", "Na noże", "Rebel Ridge". I jest w tym dobry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rebel Ridge | Official Trailer | Netflix

Don Johnson wciąż jest aktywny zawodowo, choć przyznaje, że coraz częściej myśli o emeryturze. Jego majątek szacowany jest na 50 mln dolarów, więc środki do życia ma zapewnione. W wywiadzie przyznał jednak, że nawet gdy był już gwiazdą telewizji i bardzo dobrze zarabiał, to wciąż bał się ubóstwa. To była jego trauma z dzieciństwa.

Przyszły bohater "Miami Vice" urodził się w 15 grudnia 1949 roku w Flat Creek w stanie Missouri. Jego ojciec miał wówczas 19 lat, matka – 16. "Nie mogę powiedzieć, że miałem złe dzieciństwo, wręcz przeciwnie. Uważam, że było ciekawe, w pewnym okresach nawet idylliczne. Niemniej, wyrastałem w biedzie i to pozostawiło w mnie ślad na wiele, wiele lat" – powiedział Johnson.

"Żyłem poniżej krajowego poziomu ubóstwa. Ojciec ciężko pracował jako rolnik, ale nie było z tego pieniędzy. W końcu przenieśliśmy się do Wichita w Kansas, gdzie tata zaczął pracować dla Boeinga, a mama została kosmetyczką. Nadal byliśmy bardzo biedni, mimo że rodzice ciężko pracowali. Może dlatego przez lata cały czas bałem się, że wszystko stracę. Pomogła dopiero medytacja" – wspomina gwiazdor "Miami Vice".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Kto kogo tłucze? Nowa "Furioza" to chaos i niepotrzebna nagość
Kto kogo tłucze? Nowa "Furioza" to chaos i niepotrzebna nagość
Wspomina Trumpa. Musiał kłamać jego byłej żonie w twarz
Wspomina Trumpa. Musiał kłamać jego byłej żonie w twarz
Polka podbija świat. "Młodsza siostra Moniki Belucci"
Polka podbija świat. "Młodsza siostra Moniki Belucci"
O seksie bez tabu. Aktorzy mieli czapki z napisem "wszyscy to robią"
O seksie bez tabu. Aktorzy mieli czapki z napisem "wszyscy to robią"
Biją rekord za rekordem. Aktorzy jako Na’vi są pomijani
Biją rekord za rekordem. Aktorzy jako Na’vi są pomijani
Spotkał się z fanami. Tak wygląda 13 lat po udarze
Spotkał się z fanami. Tak wygląda 13 lat po udarze
"Pasja" zmienia Jezusa Chrystusa. Mel Gibson podjął ważne decyzje
"Pasja" zmienia Jezusa Chrystusa. Mel Gibson podjął ważne decyzje
"Kochała go". Krótko przed śmiercią odwiedziła znanego aktora
"Kochała go". Krótko przed śmiercią odwiedziła znanego aktora
Costner jest wściekły. Szuka skarbów, by odbić się od dna
Costner jest wściekły. Szuka skarbów, by odbić się od dna
Ponad 20 mln widzów. Tak dużego przeboju Netflix dawno nie miał
Ponad 20 mln widzów. Tak dużego przeboju Netflix dawno nie miał
Gibson zatrudnił Polkę. Zagra w najgłośniejszym filmie 2027 r.
Gibson zatrudnił Polkę. Zagra w najgłośniejszym filmie 2027 r.
Stallone odmłodzony do osiemnastolatka? "Wszyscy myśleli, że zwariowałem"
Stallone odmłodzony do osiemnastolatka? "Wszyscy myśleli, że zwariowałem"