Michał Milowicz: Miłosne historie polskiego Elvisa

Michał Milowicz: Miłosne historie polskiego Elvisa
Źródło zdjęć: © ONS.pl

16.07.2013 | aktual.: 22.03.2017 22:02

Michał Milowicz nie ma szczęścia w miłości. Wciąż nie może znaleźć kobiety, u boku której spędzi resztę życia.


1 / 5

Karate i taniec

Obraz
© ONS.pl

Miłością do muzyki – a zwłaszcza do utworów Elvisa Presleya, króla rock and rolla – zaraziła go już w dzieciństwie mama. Razem tańczyli do jego piosenek.

Jako nastolatek obejrzał "Gorączkę sobotniej nocy" z Johnem Travoltą i od tamtej pory powziął postanowienie, że pójdzie w ślady swoich idoli.

I pewnie zacząłby robić karierę w tak młodym wieku, gdyby nie "Wejście smoka", które rozbudziło w młodym chłopcu zainteresowanie sztukami walki...

2 / 5

Rodzice wypchnęli go na scenę

Obraz
© AFP

Przez jakiś czas Milowicz zafascynowany był sportem – uczęszczał nawet do szkoły sportowej – a zainspirowany filmem z Bruce'em Lee, zapisał się na lekcje karate.

Postanowił dalej podążać tą ścieżką i zdecydował się na studiowanie na Akademii Wychowania Fizycznego.

Całe szczęście rodzice trzymali rękę na pulsie i nie pozwolili, by sceniczny talent syna się zmarnował.

Ojciec namówił go, by wziął udział w przesłuchaniu do musicalu "Metro". I choć nie udało mu się dostać do przedstawienia za pierwszy razem, postanowił, że się nie podda.

3 / 5

Ekranowe sukcesy

Obraz
© AFP

Dzięki ciężkiej i solidnej pracy wreszcie udało mu się osiągnąć sukces.

Spektaklem "Elvis" niemal natychmiast zdobył serca publiczności. Potem posypały się propozycje serialowe ("Klan", "Na dobre i na złe", "Lokatorzy", "Sąsiedzi")
i filmowe.

I choć aktor zdecydowanie lepiej czuje się na scenie, pojawił się w takich kinowych hitach, jak "Młode wilki", "Sztos" czy "Wiedźmin". Najczęściej kojarzony jest jednak z rolą Bolca w filmie "Chłopaki nie płaczą".

4 / 5

Ciężko go przy sobie utrzymać

Obraz
© ONS.pl

Jak donosi Życie na gorąco, Milowicz prowadzi bujne życie towarzyskie i jest w środowisku niezwykle lubiany.

Czyżby to zamiłowanie do wolności i swobody nie pozwoliło mu związać się na stałe z jedną kobietą?

Jego pierwszy poważny związek zakończył się dość gwałtownie – z narzeczoną rozstał się 3 dni przed planowaną uroczystością ślubną. Nie wytrwał też dłużej w żadnej kolejnej relacji.

5 / 5

Jeszcze nie spotkał tej jedynej?

Obraz
© ONS.pl

Życie na gorąco wymienia jego kolejne partnerki: Violetta Kołakowska, którą poznał na jednym z koncertów, modelka Anna Królicka, prawniczka Joanna, Katarzyna...

I choć na razie nie wydaje się, żeby miał się ustatkować, aktor zapewnia, że któregoś dnia z pewnością założy rodzinę.

- Jestem ostatni z rodu Milowiczów i nie chcę, aby tak zostało – zapewniał w wywiadzie.
(sm/kk)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (44)