Mike Gunther: Najtrudniejsze akcje to kwestia profesjonalizmu
Mike Gunther, kaskader występujący w największych hollywoodzkich produkcjach. Mogliśmy podziwiać jego brawurowe akcje na planie m.in. "Star Treka" (gdzie zastępował Chrisa Pine'a) czy "Szybko i wściekle".
Mike Gunther, kaskader występujący w największych hollywoodzkich produkcjach. Mogliśmy podziwiać jego brawurowe akcje na planie m.in. "Star Treka" (gdzie zastępował Chrisa Pine'a)
czy "Szybko i wściekle". Kaskader wyręczał także aktorów na planie największych seriali amerykańskich: "Herosi", "Kości", "Chirurdzy". Wirtualnej Polsce opowiada o pracy kaskadera: jej zaletach, wadach i realnym niebezpieczeństwie, na jakie naraża się każdy kaskader.
Urodziłem się z przeznaczeniem na kaskadera.
Kiedy byłeś małym chłopcem, marzyłeś o karierze w przemyśle filmowym?
Tak, to był zawsze mój cel. Od najmłodszych lat wyobrażałem sobie, że będę częścią dużych produkcji filmowych, wprawdzie jeszcze nie jako kaskader. Jednak można powiedzieć, że praca w filmach to był od zawsze pewniak w moim przypadku. Chociaż z drugiej strony od bardzo wczesnych lat eksperymentowałem z różnymi urządzeniami, przeprowadzając testy na ich wytrzymałość, więc kto wie, może urodziłem się z przeznaczeniem na kaskadera.
Mistrz w swojej dziedzinie
Jak wszedłeś w szeregi kaskaderskie?
Od najmłodszych lat ćwiczyłem sporty walki, zostając w końcu mistrzem w swojej dziedzinie. Stałem się dość popularny w środowisku, kwestią czasu było zaczęcie kariery kaskadera.
W kinie akcji jest coraz więcej aktorek
Uważasz, że kobiety w tym biznesie mają trudniej?
Myślę, że sytuacja kobiet ciągle się poprawia i na pewno jest im coraz łatwiej znaleźć zatrudnienie w tym biznesie. Poza tym niektóre akcje kaskaderskie wykonują wyłącznie kobiety, ze względu na mniejsze gabaryty. W kinie akcji jest coraz więcej aktorek, w związku z czym jest więcej pracy dla kobiet kaskaderek. Naturalna kolej rzeczy.
Opiekowałem się młodszymi kolegami
Rozmawiamy przy okazji Twojej pracy przy filmie "Szybko i wściekle". Możesz opisać, czym konkretnie zajmowałeś się na planie produkcji?
Byłem szefem kaskaderów. Sam już nie brałem udziału w kręconych scenach, wolałem zająć się opieką nad młodszymi kolegami z branży. Strategicznie rozpisywałem każdą akcję i omawiałem dokładnie, klatka po klatce, niebezpieczne sceny. Dbałem o zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa na planie, by każdy z moich ludzi mógł spokojnie wrócić wieczorem do swoich rodzin.
Było profesjonalnie ale sympatycznie
Jak wspominasz pracę na planie "Szybko i wściekle"?
Na pewno było bardzo profesjonalnie. Ekipa dbała o bezpieczeństwo swoich aktorów. Było także sympatycznie, jednak dobre stosunki między członkami ekipy nie wykluczyły intensywnej pracy, którą można ocenić na ekranie.
Praca kaskadera nie jest niebezpieczna
Jednak wiele lat przepracowałeś jako kaskader, biorący udział w niebezpiecznych akcjach. Co Cię pociągało w tej pracy?
Przede wszystkim adrenalina towarzysząca każdemu ujęciu. Z drugiej strony jednak muszę powiedzieć, że praca kaskadera nie jest tak niebezpieczna, jak się wielu osobom wydaje. Ekipa na planie zawsze dba o zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa i asekuruje osoby akurat kręcące ekstremalne ujęcia.
Porady dla młodych kaskaderów
Co byś poradził osobom, które marzą o zawodzie kaskadera?
Po pierwsze dbałość o swoją kondycję fizyczną od najmłodszych lat. Należy podnosić swą sprawność bez przerwy, inaczej łatwo dasz się wyprzedzić ludziom lepszym i sprawniejszym od Ciebie. Poza tym polecam naukę w specjalnych szkołach kaskaderskich. Nie wiem, jak to wygląda w Polsce, ale w Stanach Zjednoczonych mamy wiele porządnych miejsc, gdzie nauczyciele ukierunkowują i profesjonalnie szkolą młodych kaskaderów.
W pracy jestem gotowy na każde ekstremum
Jest jakaś akcja, której zawodowo byś się nie podjął?
Hmm, nie sądzę. Uważam, że kwestią profesjonalizmu jest zmierzenie się z własnymi słabościami i pokonywanie ich. Także w pracy jestem gotowy na każde ekstremum.
Kaskader musi wykonać każdą akcję
Czy w kaskaderskim środowisku są osoby, które specjalizują się w wykonywaniu danych akcji: np. wskoczenie w ogień, szybkie pościgi samochodowe, czy skoki z wysokości?
Takie ukierunkowanie nie jest czymś pozytywnym w naszej dziedzinie. Kaskader powinien być gotowy wykonać każdą akcję. Wiadomo, że każda osoba czuje się lepiej w konkretnych ekstremalnych akcjach, jednak oficjalnie się o tym nie mówi.