"Moje córki krowy" z Agatą Kuleszą i Marcinem Dorocińskim na VOD od 5 lipca

Obsypany nagrodami wielki komediowy przebój polskich kin w reżyserii *Kingi Dębskiej („Hel”). W rolach głównych zobaczymy plejadę znakomitych polskich aktorów: Agatę Kuleszę („Ida”), Gabrielę Muskałę („Chce się żyć”), Mariana Dziędziela („Pod Mocnym Aniołem”), Marcina Dorocińskiego („Obława”) oraz Łukasza Simlata („Pani z przedszkola”).*

"Moje córki krowy" z Agatą Kuleszą i Marcinem Dorocińskim na VOD od 5 lipca
Źródło zdjęć: © getty

„Moje córki krowy” to wzruszająca i zabawna historia dwóch sióstr, które postawione w trudnej sytuacji życiowej zmuszone są współdziałać, mimo wzajemnej niechęci. Marta (Agata Kulesza), gwiazda popularnych seriali, ma 42 lata, jest silna i dominująca. Pomimo sławy i pieniędzy wciąż nie może ułożyć sobie życia. Niestabilna emocjonalnie 40-letnia Kasia (Gabriela Muskała) tkwi w dalekim od ideału małżeństwie (w roli męża Marcin Dorociński), wychowując nastoletniego syna (Jeremi Protas). Siostry niezbyt za sobą przepadają, kompletnie nie rozumieją i nawet nie starają się zrozumieć swoich życiowych wyborów. Choroby, a w konsekwencji utrata jednego z rodziców zmuszają je do wspólnego działania. Kobiety stopniowo zbliżają się do siebie, odzyskują utracony kontakt, co wywołuje szereg tragikomicznych sytuacji.

„Moim marzeniem jest takie skonstruowanie tego filmu, żeby widz na zmianę śmiał się i płakał, ale żeby wyszedł z kina zbudowany, a nie podłamany.” – Kinga Dębska, reżyserka.

Autorem zdjęć do filmu jest Andrzej Wojciechowski („Hanoi-Warszawa”, „Zaślepiona” Katarzyny Klimkiewicz), za scenografię odpowiada Ewa Skoczkowska („Ki”, „Kamienie na szaniec”). Charakteryzacja to dzieło Ewy Kowalewskiej, zaś kostiumy – Agaty Culak. Producentem filmu jest Zbigniew Domagalski (Studio Filmowe Kalejdoskop).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)