Mylene Demongeot nie żyje. Miała 87 lat
Zmarła Mylene Demongeot, francuska aktorka która wystąpiła w ponad 100 produkcjach. Polskim widzom zapadła w pamięć w kultowej komedii "Fantomas". Miała 87 lat.
O śmierci aktorki informuje France24. Demongeot zmarła w paryskim szpitalu w wieku 87 lat. Przyczyna nie została podana do wiadomości publicznej. Dziennikarz Henry-Jean Servat napisał na Twitterze:
"Jestem zdruzgotany, że muszę towarzyszyć w odejściu Mylene Demongeot, ukochanej i pięknej artystce, wspaniałej aktorce, przyjaciółce od ponad 40 lat i bardzo aktywnej działaczce w obronie zwierząt. Spoczywaj w pokoju. Zawsze będę cię kochał".
Mylene Demongeot urodziła się 29 września 1935 roku w Nicei. W swojej karierze wystąpiła w ponad 100 produkcjach, w tym nie tylko francuskojęzycznych, ale także włosko- i anglojęzycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci
Jej najpopularniejsza rola to Milady de Winter w wersji "Trzech muszkieterów: Zemsta Milady" z 1961 roku oraz u boku Davida Nivena w "Witaj smutku" z 1958 roku. Ogromną popularność przyniosły jej występy komediowe. Polscy widzowie z pewnością pamiętają ją zwłaszcza z trylogii "Fantomas" z lat 60. Zaskarbiła sobie również sympatię młodszej publiczności w serii "Camping" z ostatnich lat.
Do końca cieszyła się niezwykłą popularnością. France24 przypomina, że jej ostatni film "Maison de retraite" był jednym z największych hitów francuskiego box office w 2022 r.