Najlepsze sceny seksu 2011 roku
09.12.2011 | aktual.: 22.03.2017 11:42
Poczytny magazyn filmowy Empire stworzył listę pięciu najodważniejszych i najlepszych scen seksu
Zbliżający się ku końcowi rok 2011 pełen był ekscytujących filmowych wydarzeń i długo oczekiwanych premier. Nagrody Akademii powędrowały do zasłużonych twórców, a box-office jak zwykle rzetelnie zdradzał nam, co się w tym roku podobało Amerykanom najbardziej w kinach.
Wśród tych wszystkich podsumowujących rankingów filmowych, konstruowanych standardowo pod koniec roku, jest też jeden, który być może wyda się wam wyjątkowo interesujący.
Poczytny magazyn filmowy Empire stworzył listę pięciu najodważniejszych i najlepszych scen seksu, jakie mieliśmy okazję zobaczyć w kinie, w 2011 roku. A jeżeli jest wśród was ktoś, kto jeszcze nie widział tych filmów prezentowanych w naszej galerii, niech jak najszybciej nadrobi stracony czas. Zapewniamy, że warto.
* Jesteście ciekawi, która scena seksu okazała się najodważniejsza i gorętsza od pozostałych? Przekonajcie się sami >>>*
Miejsce 5. ''Kocha, lubi, szanuje''
Gorący moment z udziałem Ryana Goslinga i Emmy Stone.
Erotyczna scena oparta na subtelnych pocałunkach i rozmowie pomiędzy boskim Goslingiem, a przezabawną Stone.
Tak, tak… Wiemy, że w efekcie końcowym nie doszło do zbliżenia, nie mówiąc już o grande finale, ale jak to podsumował magazyn Empire: „najbardziej zmysłowe i rozpalające do czerwoności uwodzenie, całkowicie bez przymusu pójścia do łóżka”. My się z tym jak najbardziej zgadzamy.
Miejsce 4. ''The Deep Blue See''
Namiętna scena z nową żoną Bonda, Rachel Weisz i Tomem Hiddlestonem.
Bohaterką filmu jest Hester Collyer, która rzuciła swojego męża, szanowanego sędziego Sądu Najwyższego, dla pilota RAF. Ich związek był namiętny, lecz opierał się wyłącznie na fizycznym pociągu. Wkrótce jednak uczucia pilota ostygły, a Hester nie potrafiła się z tym pogodzić. Zrozpaczona kobieta próbuje popełnić samobójstwo, lecz zostaje uratowana.
Niespodziewanie wsparcie uzyskuje od niejakiego Pana Millera, jej sąsiada, byłego doktora, który skrywa równie bolesną tajemnicę z przeszłości.
Miejsce 3. ''Blue Valentine''
To bardzo emocjonująca, ważna, a zarazem jedna z najsmutniejszych scen seksu w historii kina.
Tym razem Ryan Gosling kocha się pod prysznicem ze swoją żoną, Michelle Ingrid Williams, a przynajmniej próbuje to zrobić. Bardzo intensywne emocje, które wybijają się na pierwszy plan w tej scenie, w efekcie spowodują rozpad ich wielkiej miłości.
Zobacz także:
Miejsce 2. ''Druhny''
Oto zdecydowanie najzabawniejsza scena miłosna, nie tylko w zestawieniu magazynu Empire, ale również na przestrzeni ostatnich kilku lat.
Przystojny Jon Hamm, niezapomniany Don Draper z serialu „Mad Men”, stara się poobracać na wszystkie strony swoją partnerkę (rewelacyjną Kristen Wiig) w trakcie ich intymnej nocy.
Zresztą zobaczcie sami:
Zobacz także:
Miejsce 1. ''Czarny łabędź”''
Jedna z najgorętszych scen lesbijskich w historii amerykańskiego kina i zdecydowanie najgorętsza scena seksu tego roku.
Magazyn Empire nie musiał się długo zastanawiać, żeby oficjalnie i pewnie wytypować miejsce pierwsze. I tak oto Natalie Portman i seksowna Mila Kunis, dzięki wspólnemu łóżku, znalazły się na szczycie naszej listy.
Patrzcie i podziwiajcie:
(kk/mf)
Zobacz także: