Odpowiedzieli: "OK". Na ten film fani czekają od ponad 20 lat
Dla wielu widzów "Constantine" ma status filmu kultowego. Uważany jest także za jedną z najlepszych ekranizacji komiksu. A jednak, mimo długoletnich starań reżysera oraz gwiazdy filmu Keanu Reevesa, nie udało się doprowadzić do realizacji sequela. Ale w końcu wytwórnia dała projektowi zielone światło.
Keanu Reeves
"To fascynujące, że przez tych kilka lat ‘Constantine’ został uznany w wielu kręgach za film kultowy. Bardzo mnie to cieszy. Poważnie myślę o sequelu, jestem w fazie planowania. Chciałbym, aby kontynuacja była naprawdę mroczna i przerażająca. Nie wiem dlaczego daliśmy się złapać w pułapkę ograniczeń wiekowych" – te słowa reżyser filmu Francisa Lawrence wypowiedział w 2011 roku, sześć lat po kinowej premierze "Constantine’a".
"Mroczna i przerażająca" ekranizacja komiksu jest na pewno bliska oryginałowi, czyli serii komiksów DC Comics "Hellblazer", jednak przez lata taki koncept skutecznie odstraszał wytwórnię Warner Bros i DC Studios. Producenci nie chcieli zmienić zdania nawet, gdy Keanu Reeves zaczął wspierać reżysera w dążeniach do zrealizowania drugiej części "Constaintine’a". A przecież oryginał był przebojem. Zarobił w kinach 230 mln dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Constantine (2005) Official Trailer # 1 - Keanu Reeves Movie HD
W końcu jednak doszło do przełomu, do czego przyczynili się też zapewne bardzo aktywni na internetowych forach fani filmu z 2005 roku. "Próbowaliśmy wspólnie z Francisem Lawrence’em nakręcić ten film przez ponad dekadę. Niedawno udało nam się stworzyć historię i przedstawiliśmy ją DC Studios. Odpowiedzieli: ‘OK’. Teraz więc spróbujemy napisać scenariusz. Tym razem będzie to mocny, prawdziwy film dla dorosłych widzów" – powiedział Keanu Reeves portalowi Inverse.
Gwiazdor zdradził, że akcja filmu rozgrywać się będzie w tym samym mrocznym i ponurym świecie, na styku świata żywych i zmarłych. "Od tego nie odejdziemy. Jednak fani mogą być pewni, John Constantine będzie jeszcze bardziej torturowany" – zażartował Reeves.
Przypomnijmy, że John Constantine urodził się z "darem", który stał się jego przekleństwem. Mężczyzna potrafi rozpoznawać demony ukryte w ludzkich ciałach. Taka istota może być mężem lub żoną, można mieć ją za przyjaciela, kolegę z pracy lub sąsiada. Tylko Constantine potrafi dostrzec ich prawdziwą naturę.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
