Ona ma 21 lat, on 61. Pojawiły się plotki o romansie. Jenna Ortega zabrała głos
"To jest szalone" - wyznała aktorka znana przede wszystkim z roli "Wednesday". Tak zareagowała na spekulacje o tym, że coś mogłoby ją łączyć z o 40 lat starszym gwiazdorem.
Jenna Ortega, 21-letnia gwiazda serialu "Wednesday", zdementowała plotki, jakoby była w "poważnym związku" z 61-letnim Johnnym Deppem. W rozmowie z BuzzFeed Ortega nazwała ten pomysł "szalonym". - To dla mnie szalone. Nigdy o tym nie mówiłam. Nigdy nic takiego nie powiedziałam - zareagowała na spekulacje Ortega.
Plotki pojawiły się w sierpniu 2023 roku. Najpierw sugerowano, że Ortega i Depp pracują razem nad filmem "Beetlejuice Beetlejuice". Od pracy szybko przeskoczono do romansu. Problem w tym, że aktorzy nigdy nie spotkali się na planie, o czym Ortega pisała na Instagramie: "To takie śmieszne, że nie mogę nawet tego skomentować. Nigdy w życiu nie spotkałam się ani nie pracowałam z Johnnym Deppem. Proszę przestańcie rozsiewać kłamstwa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik Deppa także stanowczo zaprzeczył plotkom. - Pan Depp nie ma żadnych osobistych ani zawodowych relacji z panią Ortegą. Jest oburzony tymi bezpodstawnymi i złośliwymi plotkami, które mają na celu zaszkodzenie jego reputacji i karierze - brzmiał oficjalny komunikat.
Do niedawna Ortega niezbyt chętnie dzieliła się szczegółami ze swojego życia prywatnego. Dopiero w ubiegłym roku powiedziała magazynowi "Elle", że jest szczęśliwą singielką. Depp zaś, według najnowszych doniesień, spotyka się z 28-letnią rosyjską modelką Yulią Vlasovą.
Ortega w "Beetlejuice Beetlejuice"
Jenna Ortega będzie grała w sequelu "Beetlejuice", gdzie wcieli się w postać Astrid Deetz, córki Lydii Deetz (Winona Ryder) z oryginalnego filmu z 1988 roku. Reżyser Tim Burton, który wielokrotnie współpracował z Deppem, wypowiedział się na temat Ortegi z dużym uznaniem, nazywając ją "jedną z najbardziej świadomych" aktorek w branży. Wskazał też na jej doświadczenie w filmach grozy. Pomimo wcześniejszych spekulacji, Depp nie pojawi się w nadchodzącym sequelu "Beetlejuice".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opisujemy historię wielkiego, amerykańskiego skandalu z menadżerem gwiazd, który wyłudził setki milionów dolarów. Jest o reakcjach na finał "Rodu smoka" i o filmie, który przebił "Pasję". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: