''Ostatni klaps'': Maja Frykowska jako gwiazdka porno

Maja Frykowska, wcześniej znana jako Agnieszka Frykowska oraz swojska „Frytka”, spełniła swoje pogróżki i powraca na ekrany. W sieci właśnie zadebiutował zwiastun najnowszego filmu z udziałem kontrowersyjnej celebrytki. Komedia nosi tytuł „Ostatni klaps” i zapowiada się dość niepokojąco.

Jesteśmy dalecy od oceniania filmu po zwiastunie, jednak trzyminutowa zapowiedź daje jako taki przedsmak tego, co zobaczymy już jesienią.

A nie wygląda to zbyt zachęcająco, zwłaszcza, że obok Frykowskiej w głównej roli wystąpił zdobywca tegorocznego Węża za Całokształt Twórczości, niezmordowany Mariusz Pujszo.

Do tej pory Maja Frykowska mogła pochwalić się dosyć skromnym dorobkiem aktorskim.

Na koncie córki zmarłego w tajemniczych okolicznościach operatora Bartłomieja Frykowskiego (więcej ) znalazły się epizody* w kilku serialach oraz trzech filmach fabularnych.*

"Frytkę" mogliśmy zobaczyć m.in. w „Świecie według Kiepskich”, „Tancerzach” oraz „Bokserze”. Jednak jak widać, apetyt rośnie w miarę jedzenia i celebrytka postanowiła zmierzyć się z rolą pierwszoplanową.

„Ostatni klaps” (ang. „The One Last Shot”) to komedia, która ma wszelkie zadatki na to, aby w przyszłym roku zostać docenioną przez akademię przyznającą Węże – polski odpowiednik Złotych Malin (więcej tutaj)
.

Fabuła przedstawia się następująco – Maja wciela się we francuską gwiazdę porno, która postanawia zerwać z dotychczasowym wizerunkiem i udowodnić swój aktorski talent. Bohaterka zostaje obsadzona przez przechodzącego załamanie nerwowe polskiego reżysera – w tej roli Mariusz Pujszo – w filmie historycznym opowiadającym o miłości Napoleona Bonaparte i Marii Walewskiej.

W sieci już pojawiły się złośliwe komentarze sugerujące analogię między Frykowską a graną przez nią bohaterką. Chodzi oczywiście o domniemany stosunek między celebrytką a uczestnikiem „Big Brother 3: Bitwa”, Łukaszem „Kenem” Wiewiórskim.

Nikt nie kwestionuje talentu aktorskiego Frykowskiej, dla której jest to niewątpliwie duża szansa.

Gwiazda trzeciej edycji nieraz udowadniała, że ma zmysł komediowy i zdrowy dystans do swojej osoby.

Kto wie? Być może udział w pełnometrażowej produkcji pociągnie za sobą kolejne filmowe propozycje.

Bardziej niż występ celebrytki frapować może sam film, który zapowiada się na kolejną produkcję kalibru „Kac Wawy” czy „Wyjazdu integracyjnego”.

Jeśli widzieliście którąś z wymienionych produkcji, to z pewnością pamiętacie żenujący koszarowy humor oraz goliznę, mającą najprawdopodobniej odwrócić uwagę widzów od kiepskiego scenariusza i pozostałych niedostatków produkcji.

Zdjęcia do „Ostatniego klapsa” były kręcone w Polsce oraz we Francji, a konkretniej na Lazurowym Wybrzeżu podczas 66. Festiwalu Filmowego* w Cannes, gdzie powstały ostatnie sceny.*

Reżyserem i scenarzystą komedii jest Gerwazy Reguła, znany do tej pory jako twórca dwóch pełnych metraży – „Los chłopakos” (2003) oraz „Droga do raju” (2008).

„Ostatni klaps” został wyprodukowany przez Carisma Film Group. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marka Włodarczyka, Tatianę Sosnę-Sarno, Zbigniewa Buczkowskiego, Piotra Zelta oraz Michała Milowicza.

Według nieoficjalnych informacji premiera filmu zaplanowana jest jeszcze na jesień tego roku.

Specjalny pretrailer, który został zaprezentowany w Cannes, możecie obejrzeć poniżej. Podobno spotkał się z zainteresowaniem francuskich dystrybutorów.

Czy wam też się wydaje, że to nie ma prawa się udać?(gk/mf)