"Piękna i Bestia": sukces nie wziął się znikąd. Udany remake, świetna edycja [RECENZJA BLU‑RAY]

Kilka wersji filmu, tona dodatków i perfekcyjna jakość. "Piękna i Bestia" w wersji Blu-ray to must-have dla każdego fana Disneya.

"Piękna i Bestia": sukces nie wziął się znikąd. Udany remake, świetna edycja [RECENZJA BLU-RAY]
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Grzegorz Kłos

13.09.2017 | aktual.: 13.09.2017 13:49

Na początek kilka słów o filmie. "Piękna i Bestia" to już trzeci, po "Kopciuszku" i "Księdze dżungli", aktorski remake klasycznej animacji Disneya. Nie licząc kilku niuansów, scenariusz Stephena Chbosky'ego i Evana Spiliotopoulosa powiela fabułę oryginału z 1991 r. Jednak najwyraźniej widzowie tylko na to czekali. "Piękna i Bestia" to jak na razie najchętniej oglądany film 2017 r., który w samych kinach zarobił bagatela 1,26 mld dol.

Źródeł sukcesu nie można upatrywać jedynie w nostalgii i przywiązaniu do marki, jaką niewątpliwie jest studio Walta Disneya. Film Billa Condona sprawdza się jako pierwszorzędnie zrealizowane widowisko fantasy, stanowiące udany kompromis między staroświeckim romansem, komedią, kinem akcji i last but not least musicalem. "Piękną i Bestię" kupią zarówno fani animowanego pierwowzoru, jak i nowe pokolenie wychowane na "Harrym Potterze" czy ostatnich dokonaniach studia. Nawiasem mówiąc, Bella grana przez Emmę Watson idealnie wpisuje się w typ bohaterek lansowany współcześnie przez Disneya - ambitnych, niezależnych i głodnych świata.

Od strony wizualnej "Piękna i Bestia" to ścisła czołówka premier ostatnich miesięcy. W każdej minucie z ekranu wylewa się inscenizacyjny przepych i naprawdę nie trzeba być wróżką, aby zdać sobie sprawę, że autorzy scenografii i kostiumów nominacje do Oscara mają w kieszeni. Zresztą nie tylko oni – libretto "Gościem bądź" ma także ogromne szanse na złotą statuetkę.

Obraz
© Materiały prasowe

Podobnie jak w przypadku innych wydań disnejowskich produkcji Blu-ray "Piękna i Bestia" prezentuje się bardzo solidnie i z pewnością będzie stanowić ozdobę niejednej kolekcji.

Zacznijmy od tego, że dwupłytowa edycja zawiera kilka wersji filmu – 3D (osobna płyta) oraz 2D, którą możemy oglądać albo wariancie standardowym, z uwerturą, bądź w wersji karaoke z napisami pojawiającym się podczas piosenek. Co ważne, ostatnia opcja działa zarówno w wersji oryginalnej, jak i z dubbingiem.

Zresztą warstwie muzycznej poświęcono tu naprawdę dużo miejsca. Możemy obejrzeć same sceny musicalowe, poznać kulisy ich kręcenia (13-minutowy making-off), posłuchać rozszerzonej wersji jednej z piosenek opatrzonej wstępem reżysera, a także poznać wzruszające okoliczności, w jakich Celine Dion omal odmówiła udziału w filmie. Dodatkowo na płycie znalazł się teledysk promujący film do kawałka Ariany Grande i Johna Legenda oraz jego króciutki making-off.

Obraz
© Materiały prasowe

Ponadto są tu sceny niewykorzystane (ponad 6 min), solidny, prawie pół godzinny making-off, relacja z czytania scenariusza oraz świetnie korespondujący z wymową filmu materiał poświęcony kobietom stojącym za sukcesem "Pięknej i Bestii".

Parametry techniczne: dźwięk – DD 5.1 (dubbing), DTS-HD High Resolution 5.1 (angielski), obraz – 2.40:1 (panoramiczny), 1080p High Definition, dodatki – polskie napisy.

"Piękna i Bestia" ukazała się nakładem Galapagos Films w kilku wariantach: DVD, Blu-ray 2D, Blu-ray 3D+2D oraz 2DVD z wersją aktorską i animowaną.

Ocena: 8/10

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)