"Pierwsza miłość": Włodarczyk o odejściu z serialu. Komu na tym zależało?

"Pierwsza miłość": Włodarczyk o odejściu z serialu. Komu na tym zależało?
Źródło zdjęć: © AFP

21.09.2012 17:31

Odejście Agnieszki Włodarczyk z serialu "Pierwsza miłość" spowodowało lawinę plotek. Wszystkie te doniesienia zostały zdementowane przez samą Włodarczyk, która po raz pierwszy zabrała w tej sprawie głos. Komu zależało na jej odejściu?

1 / 5

Gwiazda dementuje plotki

Obraz
© AFP

Na oficjalnej stronie internetowej Agnieszki Włodarczyk, a także na jej profilu społecznościowym, pojawiło się oświadczenie aktorki dementujące plotki na temat jej odejścia.

"Wiecie już zapewne, iż postanowiłam zakończyć współpracę z serialem „Pierwsza Miłość”. Wciąż trwają spekulacje na temat powodów mojego odejścia. Zresztą bardzo dalekie od prawdy i krzywdzące, jak cała sztucznie rozdmuchana afera wokół mojej osoby...."

2 / 5

Gwiazda dementuje plotki

Obraz
© AFP

Aktorka dała do zrozumienia, że jej zniknięcie z produkcji nie do końca zależało tylko od niej.

"Kto na tym skorzystał najbardziej? Zastanawialiście się, komu na tym zależało i kto na tym najwięcej zyskał??? Ja mogę się tylko domyślać. I jestem już tym zmęczona."

3 / 5

Gwiazda dementuje plotki

Obraz
© AFP

Mimo rezygnacji z dalszej gry w hicie Polsatu, Włodarczyk nie ma żalu do twórców produkcji. Co zresztą podkreśliła w opublikowanym oświadczeniu dosadnym komentarzem.

"Za serial natomiast trzymam kciuki i życzę co najmniej tak wysokiej oglądalności, jaka była ostatnio, a scenarzystom takiej fantazji, jakiej nie zabrakło portalom plotkarskim wypisującym bzdury na mój temat."

4 / 5

Gwiazda dementuje plotki

Obraz
© AFP

Aktorka nie omieszkała także podziękować fanom "Pierwszej miłości" za wsparcie, które otrzymywała przez ostatnich kilka lat.

"Z całego serca pragnę podziękować Fanom serialu za wszelkie oznaki sympatii, którymi darzyli graną przeze mnie postać, a także mnie samą. Zapewniam, że spotkamy się przy okazji innych projektów artystycznych. :) Buziaki! :)".

5 / 5

Gwiazda dementuje plotki

Obraz
© AFP

Odejście z "Pierwszej miłości" wydaje się być odważną decyzją, zważywszy na to, że nic nie wiadomo o kolejnych zawodowych planach Włodarczyk.

Być może aktorka liczy na ocieplenie wizerunku związane z bohaterskim uratowaniem dziecka spod kół pędzącego samochodu w finałowym odcinku serii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)