Po 30 latach zagrał tę samą rolę. Jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów 2020 [FOTO]
Keanu Reeves powraca do roli, która otworzyła mu drzwi do wielkiej kariery. Przy okazji w szaloną podróż zabiera swojego kumpla.
Wytwórnia Orion wypuściła pierwsze trzy oficjalne zdjęcia z filmu "Bill & Ted Face the Music". Filmu, na który fani czekali niespełna 30 lat. O co chodzi?
"Bill & Ted Face the Music" to trzecia część absurdalnych przygód tytułowych bohaterów, w których wcielają się Alex Winter i Keanu Reeves.
Nastolatkowie podróżujący w czasie zadebiutowali na ekranie w 1989 r. filmem "Wspaniała przygoda Billa i Teda". Dwa lata później pojawiła się kontynuacja zatytułowana "Szalona wyprawa Billa i Teda".
Zwariowane komedie dla młodzieży cieszyły się ogromną popularnością, sporo zarobiły i otworzyły Reevesowi drzwi do kariery. W oparciu o filmy powstały też serial, kreskówka, gry wideo, zabawki oraz komiksy.
W najnowszej odsłonie, która trafi na ekrany w sierpniu 2020 r., czyli 29 lat po premierze ostatniej części, dorośli bohaterowie będę musieli skomponować idealną piosenkę, która uratuje świat od zagłady. W tym celu udadzą się w kolejną podróż w czasie, ale tym razem będą towarzyszyły im ich nastoletnie córki.
Oprócz Aleksa Wintera i Keanu Reevesa zobaczymy gwiazdy hitów Netfliksa - Samarę Weaving ("Opiekunka") i Brigette Lundy-Paine ("Atypowy"). Pojawią się także m.in. znany z poprzedniej części William Sadler w roli Ponurego Żniwiarza oraz raper Kid Cudi.
Scenariusz napisali odtwórcy głównych ról oraz autorzy poprzednich odsłon: Chris Matheson i Ed Solomon. Reżyseruje Dean Parisot (m.in. "Kosmiczna załoga" czy serial "Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently'ego").
Zobacz także: Keanu Reeves ma odznakę bohatera. Za przyzwoitość