"Powiedziałem ojcu: nigdy więcej mnie nie uderzysz". Zanim Dawid Ogrodnik stał się sławny, przeszedł szkołę życia

Obraz
Źródło zdjęć: © ONS.pl | Daniel Wysocki

/ 7Młody, zdolny i po przejściach

Obraz
© ONS.pl | Daniel Wysocki

Jednak sam przyznaje, że droga na szczyt nie była łatwa. Wcześnie wyprowadził się z domu, by zakosztować samodzielności. W bursie, w której zamieszkał, przeszedł prawdziwą "szkołę życia". Później nie było wcale lepiej, bo nawet na studiach doświadczał "psychicznego mobbingu”.

Dziś jednak twierdzi, że te wszystkie wydarzenia zahartowały go. Sprawiły, że szybciej dorósł i prawdopodobnie dzięki nim stał się też lepszym aktorem.

/ 7Rytuał przejścia

Obraz
© Materiały prasowe

Wcześnie, bo już w wieku 13 lat, wyprowadził się z domu. Jak kiedyś przyznał, głównym powodem było to, że chciał uczęszczać do szkoły muzycznej. Ale z pewnością na jego decyzję wpłynęły też nie najlepsze kontakty z ojcem.

- Powiedziałem ojcu: "nigdy więcej mnie nie uderzysz". Kocham go i mamy dobry kontakt. Jest dla mnie najważniejszym facetem w życiu. Ale zanim do tego doszedłem, nie było łatwo - wyznawał w "Esquire". - Dla mnie przeciwstawienie się ojcu było takim rytuałem przejścia. Wtedy zobaczyłem, że nie muszę żyć pod presją.

/ 7Fala w bursie

Obraz
© Materiały prasowe

Marzenie o samodzielności i niezależności wkrótce jednak zostało skonfrontowane z rzeczywistością. Ogrodnik zamieszkał w internacie, gdzie przemoc i znęcanie się nad słabszymi dzieciakami były na porządku dziennym.

Był przerażony całą sytuacją, ale też przyznawał, że zdobył doświadczenie, które później pomogło mu przy tworzeniu swoich aktorskich kreacji.

/ 7Mobbing na studiach

Obraz
© ONS.pl

Sytuacja nie uległa poprawie, nawet gdy poszedł na studia w krakowskiej PWST. Twierdził, że nie miał wówczas lekkiego życia i doświadczał czegoś, co sam nazwał "mobbingiem psychicznym".

- W trakcie studiów byliśmy zawieszani, były z nami kłopoty. Buntowaliśmy się. Intuicyjnie czuliśmy, że się nas indoktrynuje. Jest w krakowskiej szkole wielu fantastycznych profesorów, którzy nie robią kiełbie we łbie, tylko namawiają do poszukiwań - mówił w "Esquire". - Ale niestety, część pedagogów chciała, żebyśmy szli ścieżką, którą wydeptali lata temu. W jednym przypadku ocierało się to o mobbing psychiczny. Mieliśmy więc przerąbane, bo się na to nie zgadzaliśmy.

/ 7Aktorskie wyzwania

Obraz
© Materiały prasowe

Karierę zaczynał od seriali, ale zaraz potem trafił na wielkie ekrany i z miejsca zachwycił krytykę. Okazał się doskonałym aktorem dramatycznym - dlatego pewne zdziwienie wywołała decyzja Ogrodnika o występie w komedii "Disco Polo".

Dodawał też, że nie zawsze jest zadowolony ze swoich kreacji.

- Jakbym mógł, tobym każdy film nakręcił jeszcze raz - twierdził. - Są rzeczy, z których jestem zadowolony, a są też takie, których nie mogę oglądać na luzie i których po prostu nie lubię. Ale to nie ja tworzę film, tylko reżyser. To jego wizja i kreacja świata, ja jestem jedynie figurą, której on używa.

/ 7Dusza romantyka

Obraz
© materiał prasowy/Megafon.pl

Nie wyklucza też, że być może kiedyś sam stanie po drugiej stronie kamery.

Pytany zaś o aktorskie marzenie, twierdził, że ponieważ jest romantykiem, bardzo chciałby zagrać w... komedii romantycznej.

- Oczywiście nie gram w filmach tego gatunku, ponieważ w Polsce filmy te robione są na głupkowatym, wręcz żenującym poziomie i nie zawsze rozumiem decyzje aktorów, którzy się na to decydują, ale marzy mi się taki "Notting Hill” - dodawał.

/ 7Życiowe decyzje

Obraz
© ONS.pl

Prywatnie Ogrodnik nie ma powodów do narzekań. Od kilku jest jest w szczęśliwym związku z Martą Nieradkiewicz. Poznali się, gdy aktor miał prawdziwy kryzys. Był świeżo po roli w filmie "Chce się żyć".

- Straciłem wówczas parę bardzo bliskich mi osób, ponieważ nie wytrzymali rygoru, który sobie narzuciłem, pracując nad tą rolą. No i przede wszystkim rozpadł się mój związek - wyznawał Ogrodnik.

Właśnie wtedy, w opolskim teatrze, poznał Nieradkiewicz. Zakochali się w sobie i to właśnie dla niego aktorka rozstała się ze scenarzystą Tomaszem Wasilewskim. Doskonale się rozumieją i wspierają w artystycznych dążeniach.

- Lubimy oglądać swoje filmy. Rozmawiamy, analizujemy, wyciągamy wnioski - mówił Ogrodnik.

Nie jest im łatwo. Żyją na walizkach i często są w rozjazdach, ale twierdzą, że nie wyobrażają sobie życia bez siebie. O ślubie jednak nie myślą.

- Nastały czasy, w których często odwlekamy ważne życiowe decyzje, gdyż nie chcemy dorosnąć. Sama tak robię - mówiła Nieradkiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Jednym słowem zgasił nadzieje fanów. "Nie ma szans"
Jednym słowem zgasił nadzieje fanów. "Nie ma szans"
Martin Sheen to przybrane imię i nazwisko. Dziś głęboko tego żałuje
Martin Sheen to przybrane imię i nazwisko. Dziś głęboko tego żałuje
Liam Hemsworth i twórca "Wiedźmina" razem na planie hitu Netfliksa
Liam Hemsworth i twórca "Wiedźmina" razem na planie hitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Odda nerkę nieznanej osobie. Takie dawstwo jest niezwykle rzadkie
Odda nerkę nieznanej osobie. Takie dawstwo jest niezwykle rzadkie
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Sąd odrzucił wniosek Costnera. Aktor się nie poddaje
Sąd odrzucił wniosek Costnera. Aktor się nie poddaje
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"