Poznajecie w tym brodatym mężczyźnie gwiazdora kina akcji? Przyłapany na sprawunkach
Znany i lubiany hollywoodzki gwiazdor wczuwa się już w świąteczny nastrój w Aspen, miejscowości, do której ciągną bogaci Amerykanie w zimowe miesiące. Towarzyszy mu oczywiście Goldie Hawn, z którą jest od kilkudziesięciu lat w nieformalnym związku.
Kurt Russell w Aspen
Goldie Hawn (79 l.) i Kurt Russell (73 l.) spędzają Boże Narodzenie w swoim drugim domu w Aspen, gdzie od prawie 40 lat celebrują rodzinne chwile. Słynna para aktorska powróciła do ukochanego Aspen w Kolorado na świąteczny wypoczynek. Dołączyła do nich córka Goldie, Kate Hudson, wraz z narzeczonym Dannym Fujikawą, a prawdopodobnie także syn Oliver Hudson z żoną Erinn Hudson.
22 grudnia Goldie i Kurt zostali zauważeni podczas zakupów świątecznych na South Galena Street. Goldie prezentowała się stylowo w czerwonym futrzanym płaszczu, czarnych legginsach i skórzanej torebce, a Kurt wybrał szary sweter, dżinsy i kurtkę typu cargo. Ich obecność przyciągnęła uwagę mieszkańców i turystów, którzy przywykli do widoku gwiazd w ich mieście.
Kurt Russell i Goldie Hawn: razem od czterech dekad
Kurt Russell i Goldie Hawn to z pewnością jedna z najbardziej znanych par w Hollywood. Od niemal 40 lat są razem, choć nigdy nie stanęli na ślubnym kobiercu. Ich przepis na szczęśliwy związek jest prosty: "Trzeba po prostu chcieć być razem" — podkreślają. Poznali się na planie filmu "Szybka zmiana" w 1983 roku i od tego czasu pozostają nierozłączni.
Para nie zamierza iść przed ołtarz, bowiem, jak twierdzą, formalny "akt małżeństwa nie stworzy niczego nowego" w ich relacji. Goldie Hawn była wcześniej dwukrotnie zamężna, co wpłynęło na jej podejście do formalizacji związku. Dla wielu par z ich otoczenia brak ślubu to również wyraz wolności i autonomii.
Russell i Hawn są rodzicami Wyatta, a oprócz tego oboje mają dzieci z wcześniejszych małżeństw — Goldie z Billem Hudsonem ma Olivera i Kate Hudson, natomiast Kurt ma syna Bostona Russella. Para zawsze podkreśla wagę wspólnych wartości rodzinnych i otwartego dialogu. Dzięki temu udaje im się przezwyciężać trudności i cieszyć życiem razem. Goldie Hawn ujawnia, że jedną z tajemnic ich udanego związku jest dbanie o intymność i więź fizyczną. "Musisz mieć dobry seks" - zauważyła aktorka, dodając, że to nie tylko zbliża, ale również buduje wzajemną bliskość. Kurt Russell podkreśla, że nadal cieszy ich wspólne odkrywanie życia i towarzyszenie sobie w codziennych sytuacjach.
Kurt Russell gwiazdor akcyjniaków
Hollywoodzką gwiazdą z prawdziwego zdarzenia Russell stał się w latach 80. Rozpoczął tę szczęśliwą dla siebie dekadę od występu w komedii Roberta Zemeckisa "Używane samochody" (1980). Sławę przyniosły mu występy w filmach akcji sci-fi w reżyserii Johna Carpentera: "Ucieczka z Nowego Jorku" (1981) z Clintem Eastwoodem, remake "Coś" (1982), czy "Wielka draka w chińskiej dzielnicy" (1986). Od tej pory kojarzony był z rolami tzw. twardzieli.
Za występ u boku Meryl Streep w "Silkwood" (1983) Mike’a Nicholsa otrzymał nominację do Złotego Globu. W "Szybkiej zmianie" (1984) Jonathana Demme’a pojawił się obok Eda Harrisa i życiowej partnerki Goldie Hawn, a w "Tequila Sunrise" (1988) – obok Mela Gibsona i Michelle Pfeiffer. Z Goldie Hawn spotkał się również na planie komedii romantycznej "Dama za burtą" (1987).
W 1989 roku zagrał obok Sylvestra Stallone w przeboju "Tango i Cash" (za występ w przebraniu kobiety otrzymał nominację do Złotej Maliny w kategorii Najgorsza Aktorka), w 1991 – w thrillerze "Ognisty podmuch" Rona Howarda, a w 1996 wystąpił u boku Stevena Seagala w thrillerze "Krytyczna decyzja".
W 2001 roku pojawił się w przeboju "Vanilla Sky" Camerona Crowe’a, obok Penélope Cruz i Toma Cruise’a, w 2006 – w superprodukcji "Posejdon" Wolfganga Petersena, zaś rok później przypomniał o sobie dzięki roli w głośnym "Grindhouse: Death Proof" Quentina Tarantino, w pewnym sensie parodiującej, a już na pewno przywołującej aktorski wizerunek aktora – męskiego "twardziela" z lat 80.
Przypomnijmy także, że Russell wcielał się w postać św. Mikołaja w dwóch częściach "Kronik świątecznych" (zobaczycie na Netfliksie). Najnowszą produkcją z jego udziałem jest serial "Monarch: dziedzictwo potworów" na Apple Tv+.
Największe rozczarowanie roku? A największa beka mijającego 2024 r.? Wybieramy porażki i sukcesy w świecie filmu i seriali. Lista jest długa i kontrowersyjna, jak to w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
