"Można mieć po tym koszmary". Francuzi wzięli się za "Krzyżaków"

Brutalna, surowa muzyka, wykrzyczany tekst o nienawiści i goryczy. A w tle? Sceny z kultowego polskiego filmu sprzed lat. Tak postanowili promować swój debiut muzycy z Lyonu.

afflictionFragmenty "Krzyżaków" Aleksandra Forda użyte w teledysku "Affliction"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Gulda

W poniedziałek internetową premierę miał bardzo nietypowy utwór, debiutanckie nagranie nowego francuskiego zespołu. Grupa nazywa się Fleau, a jej właśnie opublikowana piosenka zatytułowana jest "Affliction". Muzycy umieścili w internecie teledysk.

Dla tych, którzy znają klasykę polskiego kina, już pierwszy kadr okazuje się doskonale znany: na wzgórzu stoi rycerz w brązowym ubraniu, giermek podaje mu dwa nagie miecze. Tak, dokładnie: to "Krzyżacy" i niemal legendarna scena - tuż przed bitwą pod Grunwaldem wielki mistrz krzyżacki przysłał królowi Władysławowi Jagielle dwa miecze.

Rycerz wbija je w ziemię, a na ekranie rozpoczyna się walka - Krzyżacy i wojska polsko-litewskie ruszają do boju. W tle słychać motoryczną perkusję i coraz głośniejsze gitary. Pierwszy ryk wokalisty idealnie zgrany jest ze sceną, w której jeden z rycerzy pada na ziemię z zamierającym okrzykiem na ustach.

Zobacz też: Premiery polskich filmów w 2021 roku

Piosenka nabiera energii, wokalista wyje o tym, że historia ludzkości to niekończąca się nienawiść. Na ekranie toczą się krwawe walki - kolejni rycerze padają rażeni strzałami, pikami, ostrzami mieczy. Jagiełło wysyła do boju następne oddziały. Kurz bitewny wznosi się coraz wyżej. Na ekranie pojawiają się kolejne wersy tekstu piosenki, wypisane gotycką czcionką. Kiedy na ekranie widać krwawe żniwo bitwy - dziesiątki trupów, okryte białymi płaszczami z czarnymi krzyżami - wokalista wykrzykuje gorzki refren: "wszędzie tylko gorycz".

O co w tym wszystkim chodzi? Muzycy francuskiego zespołu zdecydowali się na właśnie taką, nietypową, formę promocji swej twórczości. Cały teledysk skomponowali z odpowiednio dobranych scen bitwy pod Grunwaldem z filmu "Krzyżacy" Aleksandra Forda. Autorem tego kolażu jest Francesco Brown.

To wszystko ma sens, choć jest zarazem mocno przewrotne na kilku poziomach. Fleau to młoda formacja z Lyonu, która gra ostrą odmianę gatunku zwanego oi punkiem. To jeden z rodzajów punk rocka, bardzo prosty, motoryczny, często melodyjny. Mocno związany z etosem klasy robotniczej - członkowie zespołów grających taką muzykę często wywodzą się właśnie z takich kręgów i umieszczają w tekstach mnóstwo odniesień do swojego statusu społecznego i stylu życia.

Fléau "Affliction" (LYRIC VIDEO)

Francuscy muzycy mają zupełnie inny pomysł. Grają oi punka w klimatach... średniowiecznych. Nazwa grupy odnosi się do popularnej w tamtych czasach religijnej praktyki - biczowania się, a czterech członków grupy mówi o swoim zespole jak o "trupie najemników". Wszystkie teksty opowiadają o średniowiecznych czasach: bitwach, przemocy i biedzie. A na koncertach, kiedy jeszcze można było grać koncerty, muzycy występowali w... rycerskich hełmach na głowie.

- Kiedy usłyszeliśmy to wszystko pierwszy raz, byliśmy pewni, że to dziwny żart i zaśmialiśmy się nerwowo - mówią właściciele firmy Red Scare Records, która wydaje nagrania Fleau. - Ale kiedy usłyszeliśmy muzykę... To jest hardcore'owy oi, tak dobry, że można mieć po nim koszmary. Debiutancka epka zespołu z pewnością zwróci uwagę wielu osób, więc już dziś warto mieć tych muzyków po swojej stronie.

Debiutancki materiał grupy ma się ukazać 19 marca i zawierać będzie cztery utwory ich na wskroś oryginalnego, średniowieczno-oi'owego grania.

- Wybraliśmy ten film do przygotowania teledysku - wyjaśniają sami muzycy Fleau - bo bardzo podoba nam się jego klimat. I oczywiście dlatego, że idealnie pasuje do tego, o czym śpiewamy w swoich piosenkach: średniowiecznych bitwach, przemocy i brutalności.

"Krzyżacy" to jeden z największych "klasyków" polskiego kina. Film w reżyserii Aleksandra Forda miał premierę w 1960 roku i był ekranizacją słynnej powieści Henryka Sienkiewicza pod tym samym tytułem. Była to pierwsza rodzima superprodukcja, w którą zaangażowały się władze państwowe, nie szczędząc środków i pomocy. Wielkie wrażenie robiła przede wszystkim scena bitwy pod Grunwaldem - na planie podczas jej kręcenia było ponad tysiąc statystów.

Film był jednym z najbardziej dochodowych obrazów w historii polskiej kinematografii, choć spotkał się z mieszanym przyjęciem przez krytyków. Zarzuty dotyczyły przede wszystkim bardzo nacjonalistycznego i antyniemieckiego wydźwięku, idącego w parze z ówczesną rządową propagandą.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Friz i Wersow wzięli ślub. Kasetę z wesela postanowili pokazać w kinach
Friz i Wersow wzięli ślub. Kasetę z wesela postanowili pokazać w kinach
Richard Gere krytykuje Donalda Trumpa: "To mroczna siła"
Richard Gere krytykuje Donalda Trumpa: "To mroczna siła"
"Kolega znał całe 'Psy' na pamięć". Aktorzy cytują teksty z filmów Pasikowskiego
"Kolega znał całe 'Psy' na pamięć". Aktorzy cytują teksty z filmów Pasikowskiego
Aktor trafił za kratki na dwa lata. Dopadły go tam najczarniejsze myśli
Aktor trafił za kratki na dwa lata. Dopadły go tam najczarniejsze myśli
Patricia Routledge nie żyje. Aktorka znana z "Co ludzie powiedzą?" miała 96 lat
Patricia Routledge nie żyje. Aktorka znana z "Co ludzie powiedzą?" miała 96 lat
To dlatego wyprowadził się do Minnesoty. Wyjawił powód
To dlatego wyprowadził się do Minnesoty. Wyjawił powód
Nicolas Cage w horrorze o Jezusie. Nowy film może wzbudzić kontrowersje
Nicolas Cage w horrorze o Jezusie. Nowy film może wzbudzić kontrowersje
Numer jeden Netfliksa w Polsce. "Nie mogłam powstrzymać się od łez"
Numer jeden Netfliksa w Polsce. "Nie mogłam powstrzymać się od łez"
Los bywa nieprzewidywalny. Nowe wieści w sprawie "Piratów z Karaibów"
Los bywa nieprzewidywalny. Nowe wieści w sprawie "Piratów z Karaibów"
Odcięli mu prąd i wodę. Wyciąga rękę do byłej żony, podaje kwotę
Odcięli mu prąd i wodę. Wyciąga rękę do byłej żony, podaje kwotę
Niemal 3 dekady razem. Aktorka odchodzi od męża
Niemal 3 dekady razem. Aktorka odchodzi od męża
Elon Musk usuwa Netfliksa, bo nie podoba mu się kreskówka. Jej twórca: "Robi się trochę strasznie"
Elon Musk usuwa Netfliksa, bo nie podoba mu się kreskówka. Jej twórca: "Robi się trochę strasznie"