Trwa ładowanie...

Przeżył wielkie upokorzenie. Dopiero teraz się do tego przyznał

Po 25 latach, jakie upłynęły od premiery "GoldenEye", Pierce Brosnan przyznał się, że na planie doszło do upokarzającej wpadki.

Przeżył wielkie upokorzenie. Dopiero teraz się do tego przyznałŹródło: Materiały prasowe
d2xrc7x
d2xrc7x

Pierce Brosnan przebywa teraz na Hawajach i jak miliony pozostały obywateli poddał się społecznej kwarantannie. Nie dziwi więc, że znalazł czas, aby wraz z magazynem Esquire obejrzeć na żywo całe "GoldenEye" i nagrać ponad 2-godzinny materiał, w którym podzielił się historyjkami zza kulis.

ZOBACZ TEŻ: Spłonął dom hollywoodzkiego aktora

Jedna z nich jest szczególnie zabawna, acz dość krępująca dla 66-letniego aktora. Okazuje się, że na planie pierwszego Bonda ze swoim udziałem Brosnan zaliczył kompromitującą wpadkę.

Chodzi o scenę, w której James Bond podjeżdża pod kasyno w Monte Carlo. I to nie byle czym, bo Aston Martinem DB5. Kultowym samochodem 007, który pojawił się w 8 filmach serii.

d2xrc7x

Auto można zobaczyć tylko w tej jednej, dość krótkiej scenie, bowiem kontrakt przewidywał, że flagowym pojazdem Bonda w 3 z 4 filmów z Brosnanem będzie BMW.

- No więc jesteśmy w Monte Carlo, a ja mam prowadzić. Kręciliśmy już po północy. Podjeżdżam, wysiadam, cięcie. A oni pytają: "Chcesz przejechać się jeszcze raz?". A ja na to: "No jasne". Więc wysiadłem, pograłem Bonda, wsiadłem i odwiozłem samochód do puntu, z którego wyjechałem - wspomina Brosnan.

- Zrobiliśmy to z 5 może 6 razy. Za 6. razem poczułem, że coś się fajczy. I teraz tak: jest tam pełno ludzi, którzy na to patrzą. Setki ludzi pod kasynem. Facet, który wynajął nam auto, też tam jest, patrząc, jak prowadzę jego cacko. Z zaciągniętym hamulcem ręcznym.

Brosnan palił się ze wstydu. Musiał działać szybko.

- Pomyślałem "O mój Boże". Więc po 6. powtórce powiedziałem: "Ok, mamy to". I się zmyłem - mówi Brosnan, dodając, że ma nadzieję wytwórnia pokryła wyrządzone przez niego szkody.

d2xrc7x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xrc7x

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj