Widzów czeka nowość. Netflix zmieni się nie do poznania
"Nigdy nie mów nigdy, ale nie mamy tego w planach" – tak kilka miesięcy temu na pytanie o wprowadzenie reklam na platformie streamingowej odpowiedział dyrektor finansowy Netfliksa. Spadek liczby subskrybentów w pierwszym kwartale 2022 r., który pociągnął za sobą spadek wartości akcji, sprawił jednak, że pakiety z reklamami pojawią się jeszcze w tym roku.
Sprawozdanie z pierwszego kwartału 2022 r. wstrząsnęło akcjonariuszami. W ciągu trzech miesięcy liczba subskrybentów spadła na całym świecie o 200 tys. osób. Netflix bardzo rozminął się ze swoimi prognozami. Zakładał w nich, że liczba subskrybentów wzrośnie w tym okresie o 2,5 mln osób. To spowodowało, że akcje medialnego giganta zaczęły gwałtowanie spadać.
Prognozy na kolejne miesiące są jednak jeszcze gorsze. Szefowie platformy zakładają w niej, że od kwietnia do czerwca liczba subskrybentów spadnie o 2 mln osób. Przyjmując, że w estymacjach nie odkrywa się wszystkich kart, można założyć, że Netflix w drugim kwartale można stracić nawet 4-5 mln abonentów. A to oznacza już poważne kłopoty.
Pierwszym pomysłem na poprawienie wyników Netfliksa było wprowadzenie opłaty związanej z dzieleniem się jednym kontem. W kilku krajach Ameryki Południowej od kilku miesięcy na platformie testowana jest funkcja, która umożliwia uiszczenie dodatkowej opłaty za udostępnienie hasła osobom spoza gospodarstwa domowego. Miesięczny koszt uczciwego rozwiązania problemu wynosi 2,99 dol. (około 13 zł).
W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że jeszcze w tym roku, w ostatnim kwartale, zostanie wprowadzony na Netfliksie pakiet z reklamami. Propozycja szefów medialnego giganta wydaje się być przemyślana i atrakcyjna dla użytkowników. Reklamy nie pojawią się bowiem w podstawowych pakietach abonamentowych, za które trzeba obecnie zapłacić w Polsce od 29 zł do 60 zł.
Abonament z reklamami ma być tańszy od obowiązujących obecnie opcji. Pozwoli jednak pozyskiwać szefom Netfliksa pieniądze z innych źródeł niż tylko te, które są związane z opłatą abonamentową. Wyłącznie subskrypcyjny model biznesowy sprawdzał się przez wiele lat, ale najwyraźniej nachodzi jego koniec.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.
![Tak złego finału nie było od czasu "Gry o tron". Twórcy "Yellowstone" zamęczyli widzów [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDNiMzRjYiUvCztJfRFvMGxTbxM7SGFmO0t3WH1ceTx4XWIcOwYoNisZIlQ1GDg0Lx49VCIGYiU-AGIMY0UpLT0ZIRsrRSgpLAwpVTZben15CixMfwh4cS9EeUtiWGAleV1_V2IOK3R9C35OMV90JmwU)
