Richard Chamberlain skończył 85 lat. Był bożyszczem kobiet. Przez lata skrywał pewną tajemnicę
Richard Chamberlain wszystkim kojarzy się z rolami w "Ptakach ciernistych krzewów" czy "Szogunie". Jeden z największych amantów w historii kina, przez lata skrywał pewną tajemnicę. W 2003 roku zaskoczył wszystkie swoje fanki, gdy wyznał, że jest gejem.
Chamberlain urodził się 31 marca 1934 roku w Los Angeles. Już na początku lat 50. miał szansę rozpocząć karierę aktorską. Firma Paramount Pictures dostrzegła jego talent i chciała podpisać z nim kontrakt. Jednak marzenia o aktorstwie przekreślił pobór do wojska i wojna w Korei. Chamberlain wrócił do kraju po 16 miesiącach i wkrótce otrzymał pierwszą rolę.
W latach 60. był ulubieńcem kobiet z opinią ekranowego amanta. Ogromną sławę przyniósł mu serial "Doktor Kildare", później był "Portret damy", "Juliusz Cezar", "Czterej muszkieterowie", "Hrabia Monte Christo", "Człowiek w żelaznej masce". Aktor był idealnym materiałem na silnego kochanka w filmach kostiumowych. Kobiety go uwielbiały.
Lata 80. umocniły jego pozycję jako amanta. Zagrał w "Szogunie" i "Ptakach ciernistych krzewów". Nikt nie miał wówczas wątpliwości, że Chamberlain to jeden z najlepszych aktorów swojego pokolenia. Role w tych produkcjach przyniosły mu Złoty Glob oraz nominacje do nagrody Emmy. Jednak nigdy później Chamberlain nie powtórzył tego sukcesu.
Ale "Ptaki ciernistych krzewów" nadal chętnie oglądamy w telewizji. W 1998 roku Chamberlain przyjechał do Polski, by odebrać Telekamerę. Mimo, że od lat nie zagrał żadnej istotnej roli, witano go jak wielką gwiazdę.
Zobacz także
Bożyszcze kobiet przez lata skrywało pewną tajemnicę. W 2003 roku Chamberlain przyznał, że jest gejem. Przez 35 lat był w związku z jednym mężczyzną. Rozstał się z nim dopiero w 2010.
Co ciekawe, Chambarlain odradzał innym homoseksualnym aktorom ujawniania się. Sam nie robił tego przez lata, bo był przekonany, że jako gej byłby napiętnowany i nie miałby szans na taką karierę, jaka go spotkała. Dokonując coming outu w wieku 76 lat, nie miał już nic do stracenia.
Dziś ma 85 lat i, choć nie jest już tak aktywny zawodowo jak kiedyś, nadal można go co jakiś czas zobaczyć w epizodycznej roli. Można go było zobaczyć między innymi w trzecim sezonie "Twin Peaks" Davida Lyncha.
Obecnie aktor mieszka w Los Angeles. W wolnych chwilach maluje obrazy i pisze wiersze. Z nikim się nie spotyka.
