Rowan Atkinson i Louise Ford: To coś znacznie poważniejszego niż zauroczenie
09.04.2015 | aktual.: 22.03.2017 16:35
Dziennikarze spekulowali, że to tylko krótkotrwały romans przeżywającego kryzys 60-letniego komika. W ramionach kochanki Rowan Atkinson, od lat zmagający się z depresją, miał szukać chwilowego pocieszenia. Wygląda jednak na to, że związek z młodszą od niego o 28 lat aktorką, Louise Ford, to coś znacznie poważniejszego niż chwilowe zauroczenie.
Dziennikarze spekulowali, że to tylko krótkotrwały romans przeżywającego kryzys 60-letniego komika.
W ramionach kochanki Rowan Atkinson, od lat zmagający się z depresją, miał szukać chwilowego pocieszenia.
Wygląda jednak na to, że związek z młodszą od niego o 28 lat aktorką, Louise Ford, to coś znacznie poważniejszego niż chwilowe zauroczenie.
Zresztą, jak donosiła prasa, w małżeństwie ekranowego Jasia Fasoli nie działo się dobrze; para nie pokazywała się publicznie od dłuższego czasu i nie chciała komentować coraz częstszych plotek o rozstaniu. W lutym 2014 roku aktor wreszcie oficjalnie poinformował, że złożył w sądzie pozew o rozwód.Teraz dziennikarzy najbardziej interesuje kwestia, czy gdy komik stanie się wolnym mężczyzną, stanie przed ołtarzem po raz drugi?
Piękne początki
Sunetrę Sastry (na zdjęciu) poznał na planie serialu „Czarna Żmija” w 1986 roku, gdzie kobieta pracowała jako makijażystka. Cztery lata później, 5 stycznia 1990 roku, postanowili się pobrać podczas skromnej ceremonii w jednej z nowojorskich restauracji.
Kilka lat po ślubie na świat przyszły dzieci pary – syn Benjamin i córka Lily, swego czasu nazwana przez prasę „najpilniej strzeżonym sekretem” komika. Piękna dziewczyna postanowiła pójść w ślady ojca – jak na razie wystąpiła w trzech filmach, komediach „Ząb”, „Wakacje Jasia Fasoli” i „Johnny English Reaktywacja”.
Życie z nim nie było łatwe
Mogłoby się wydawać, że życie z Rowanem Atkinsonem – Jasiem Fasolą – przypomina komedię, ale rzeczywistość okazała się całkowicie odmienna. Komik twierdził, że nie ma nic wspólnego ze swoim bohaterem, podkreślał, że jest osobą mało rozrywkową, nudną, niezbyt dobrze radzi sobie w kontaktach międzyludzkich.
Aktor, tak jak wielu innych komików, wyznawał, że od lat zmaga się z depresją, a jego życie to koszmar. Jego stan pogorszył się wkrótce po premierze filmu „Johnny English”, który nie spodobał się widzom, a przez krytykę został wręcz zmieszany z błotem.
Atkinson, nie mogąc pogodzić się ze swoją porażką, był w tak złym stanie psychicznym, że pomocy musiał szukać w klinice psychoterapeutycznej w Stanach Zjednoczonych. Przez pięć tygodni pod okiem specjalistów dochodził do zdrowia i, jak twierdził, jego stan znacznie się poprawił, a on odnalazł „dawnego siebie”.
Małżeński kryzys
Ta choroba odcisnęła też piętno na małżeństwie komika.W sierpniu 2012 roku zostało zrobione ostatnie zdjęcie, na którym Atkinson i Sastry pojawili się razem.
Wkrótce w mediach pojawiły się doniesienia, że ten związek przeżywa ogromny kryzys, a małżonkowie z imponującym, ponad dwudziestoletnim stażem zaczynają coraz poważniej myśleć o rozwodzie. Długo żaden z członków rodziny nie chciał puścić pary z ust.
- Nie mogę i nie chcę o tym mówić - powiedziała siostra Sastry zapytana przez dziennikarza Daily Mail, czy Atkinson zostawił żonę. Ale wkrótce wszystko stało się jasne. Wyszło na jaw, że Atkinson niemal od roku prowadził podwójne życie.
W ramionach młodej kochanki
Kiedy w jego małżeństwie pojawił się kryzys, Atkinson pocieszenie znalazł w ramionach młodszej koleżanki po fachu, poznanej podczas prób do spektaklu "Quartermaine's Terms", w którym oboje wystąpili w 2013 roku na West Endzie.
A dziennikarze już zacierają ręce na myśl o rozwodzie małżonków – zapowiada się prawdziwie zajadła batalia, tym bardziej że majątek Atkinsona wyceniany jest na 60 mln funtów. (sm/gol)