Sondra Locke nie żyje. Miała 74 lata
Aktorka nominowana do Oscara za drugoplanową rolę w "Serce to samotny myśliwy" od lat walczyła z chorobą nowotworową. Przez 13 lat była partnerką Clinta Eastwooda.
Locke zmarła 3 listopada, o czym dopiero teraz poinformowały amerykańskie media. Departament zdrowia publicznego w Los Angeles potwierdził, że przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca w następstwie raka piersi i kości.
Kobieta walczyła z nowotworem już w latach 80. W 1990 r. przeszła podwójną mastektomię i chemioterapię. W czasie leczenia poznała młodszego o 17 lat chirurga Scotta Cunneena, z którym zaczęła się spotykać. Wcześniej przez 13 lat była związana z Clintem Eastwoodem.
Eastwood obsadził ją w swoim westernie "Wyjęty spod prawa Jasey Walace" (1976). Wystąpili także w takich filmach jak "Bronco Billy", "Jak tylko potrafisz" czy "Nagłe zderzenie".
Locke wiele zawdzięczała Eastwoodowi, choć największy sukces odniosła zanim go poznała. Za swoją debiutancką rolę w "Serce to samotny myśliwy" z 1968 r. była nominowana do Oscara.
Jej kariera zatrzymała się w drugiej połowie lat 80., gdy pojawiły się problemy zdrowotne. Locke wróciła przed kamerę w 2000 r., występując w dwóch filmach. Ostatni raz zagrała w "Ray meets Helen", który miał swoją amerykańską premierę w maju 2018 r.