"Spider-Man: Daleko od domu": 185 mln wpływów po kilku dniach od premiery

Wiele osób zastanawiało się, jak będzie wyglądać kinowe uniwersum Marvela bez Iron Mana, Kapitana Ameryki czy Hulka. Premiera filmu "Spider-Man: Daleko od domu” udowodniła, że Marvel Cinematic Universe przetrwa i wciąż będzie sobie świetnie radzić.

W rolę Spider-Mana wcielił się tym razem Tom Holland
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przemek Romanowski

Po zaledwie kilkunastu dniach wyświetlania wiemy już, że najnowsza ekranizacja komiksu spod znaku Marvela stanie się jednym z największych kinowych przebojów 2019 roku. Miejsce w czołowej piątce wydaje się pewne zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i poza Ameryką.

W błyskawicznym tempie "Spider-Man: Daleko od domu” zarobił na całym świecie niemal 600 mln dol. i wszystko wskazuje na to, że dorzuci jeszcze kolejne 600 mln. Jeśli nie więcej… Zapowiada się więc bardzo duży progres w stosunku do poprzedniej części przygód Spider-Mana, która przed dwoma laty zarobiła w kinach 880 mln dol.

Twórcy filmów wchodzących w skład tzw. Marvel Cinematic Universe mogą więc spać spokojnie. Ogromna popularność komiksowej serii nie zakończy się wraz z spektakularnym sukcesem "Avengers: Koniec gry” (blisko 2,8 mld dol. wpływów ze sprzedaży biletów), w której pożegnaliśmy się z dwoma najważniejszymi bohaterami kinowego uniwersum Marvela.

Obraz
© Domena publiczna

Bez Irona Mana i Kapitana Ameryki najskuteczniejsza w ostatnich latach "hollywoodzka maszyna” do zarabiania pieniędzy wciąż będzie dobrze pracować i generować potężne pieniądze. Jak potężne? Do tej pory dwadzieścia trzy tytuły, które zaliczane są do MCU na całym świecie zarobiły w kinach ponad 22 mld dol.!

W Stanach Zjednoczonych "Spider-Man: Daleko od domu” w ciągu sześciu pierwszych dni wyświetlania wygenerował wpływy sięgające 185 mln dol. W tym roku lepszym wynikiem legitymują się tylko… dwie inne produkcje z uniwersum Marvela: "Avengers: Koniec gry” (452,4 mln dol. po 6 dniach) oraz "Kapitan Marvel” (187,7 mln dol.).

Przypomnijmy, że postać Spider-Mana do Marvel Cinematic Universe została wprowadzona dopiero w 2016 r. Wcześniej wyprodukowano pięć filmów z tym bohaterem. W trzech pierwszych (2002, 2004, 2007), których reżyserem był Sam Raimi w tytułową postać wcielił się Tobey Maguire, w dwóch kolejnych (2012, 2014) Andrew Garfield. Jednak dopiero produkcje z Tomem Hollandem zaliczane są do uniwersum Marvela.

A ten po raz pierwszy pojawił się w filmie "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”. Drugoplanowa rola Hollanda bardzo spodobała krytykom, a fanów ekranizacji komiksów wręcz zachwyciła. "Wojna bohaterów” była jednak dla nowego Spider-Mana jedynie rozgrzewką przed prawdziwym starciem z widzami, które nastąpiło w 2017 r.

Dla bezpieczeństwa projektu "Spider-Man: Homecoming” otrzymał najlepszego patrona na jakiego stać było Marvel Studios, czyli samego Iron Mana. Z jego udziałem film nie mógł nie odnieść sukcesu.

Warto zauważyć, że nie przypadkiem to właśnie Iron Man wprowadził Spider-Mana w świat MCU. Wytwórnia Disneya liczy bowiem, że postać grana przez Toma Hollanda wyrośnie na czołowego bohatera uniwersum Marvela i stanie się liderem pośród nowych Avengersów.

Wszyscy miłośnicy kina rozrywkowego dobrze zapewne pamiętają, że Spider-Man pojawił się jeszcze w produkcjach "Avenegers: Wojna bez granic" (2018) oraz "Avengers: Koniec gry” (2019). W tym pierwszym filmie nasz bohater ginie, w drugim zaś się odradza za sprawą poświęcenia na jakie zdobywa się Iron Man. Iron Man umiera, fizycznie znika z MCU, ale jego duch jest obecny przez cały czas trwania filmu "Spider-Man: Daleko od domu”.

Obraz
© Domena publiczna

Warto w tym miejscu zauważyć, że produkcja Marvela nie tylko znakomicie się sprzedaje, ale także zbiera świetne recenzje. Krytycy są zgodni, że jest to jedna z najlepszych ekranizacji komiksów w ostatnich latach. Ponownie chwalą Toma Hollanda, ale zwracają też uwagę na Jake’a Gyllenhaala, który stworzył niejednoznaczną postać antagonisty głównego bohatera, balansującego pomiędzy dobrem a złem.

Rola Mysterio to prawdziwa perełka w galerii komiksowych łotrów. Nie ulega wątpliwości, że "Spider-Man: Daleko od domu” to godne zwieńczenie tzw. trzeciej fazy filmów Marvel Cinematic Universe i idealne wprowadzenie do fazy czwartej, którą w maju 2020 r. otworzy film, który wciąż pozostaje tajemnicą.

Wybrane dla Ciebie
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"