Logan film

Kiedy James Mangold zwrócił się do 20th Century Fox z propozycją nakręcenia "Logana", stwierdził, że będzie to wypadkowa "Małej Miss" i "Człowieka z blizną". I nie rzucił słów na wiatr.

Produkcji o X-menach, kinowych i telewizyjnych, nie brakuje, co nie znaczy, że nie może powstać kolejna. Tym razem o pewnej młodej mutantce. W komiksach X-23 zastąpiła Logana. Teraz wszystko wskazuje na to, że podobny zabieg planują twórcy filmowego uniwersum mutantów.

Coś w nim pękło. Na ten widok się rozpłakał. Dopiero teraz zdobył się na odwagę, by o tym opowiedzieć. Uwaga - tekst zawiera spojlery dotyczące zakończenia filmu "Logan: Wolverine".

„Szybcy i wściekli 7” i „Łotr 1: Gwiezdne wojny – historie” to nie jedyne głośne filmy, które w ostatnim czasie tworzyły cyfrowe wizerunki znanych aktorów na potrzeby niektórych ujęć. Szereg metod, które pozwoliły „ożywić” Paula Walkera czy Petera Cushinga, pomogło także twórcom filmu „Logan: Wolverine” w zastąpieniu żyjących odtwórców głównych ról ich cyfrowymi odpowiednikami. Efekt końcowy sprawił, że nie sposób rozpoznać, w których ujęciach widzimy prawdziwego Hugh Jackmana, a gdzie zastępuje go dubler z cyfrową „powłoką”.

Hugh Jackman pokazał fanom, jak nagrywał dźwięk do filmu "Logan: Wolverine". Zaangażowania aktorowi nie można odmówić.

- W filmie o Marii Skłodowskiej-Curi można odnieść wrażenie, że największym osiągnięciem polskiej badaczki jest romans z żonatym facetem - mówi krytyk filmowy WP Łukasz Knap. W tym tygodniu do kin wchodzą "Maria Skłodowska-Curie", "Bodo" i "Logan". Czy spełniają pokładane w nich oczekiwania?

Z którym wcieleniem po 17 latach żegna się Patrick Stewart? Czy nowy Mass Effect będzie miękkim porno i nad czym pracuje kanadyjska wokalistka Feist? Sprawdź, co #dziejesiewkulturze.