"Titanic": Leonardo DiCaprio miał zagrać ze swoją ukochaną z poprzedniej produkcji?
Kate Winslet zdobyła popularność jako Rose z "Titanica". Okazuje się jednak, że to nie ona początkowo miała wcielić się w ukochaną Jacka Dawsona.
“Titanic” dla wielu stał się symbolem bezwarunkowej miłości, dla której poświęca się nawet życie. Mowa tu o relacji Jacka Dawsona oraz Rose DeWitt Bukater, którą cechował ogromny mezalians. Para poznała się podczas rejsu transatlantykiem Titanic, który zderzył się później z olbrzymią górą lodową.
Pomimo że Kate Winslet na zawsze już będzie kojarzona z postacią Rose, aktorka nie była pierwotnym wyborem do tej roli. Ukochaną Jacka Dawsona miała zagrać bowiem Claire Danes, która wcieliła się w ekranową partnerkę Leonardo DiCaprio w “Romeo i Julia”.
- Było duże zainteresowanie moją osobą, ale szczerze mówiąc, nagrywałam romantyczne sceny z Leo w Meksyku, gdzie mieli kręcić Titanica i po prostu nie czułam tego w sobie - mówi Danes.
Aktorka zdradziła również, że sam DiCaprio początkowo nie był przekonany do udziału w 'Titanicu".
- Pamiętam, że Leo i ja mieliśmy wtedy wspólnego agenta i byliśmy w biurze. Ja stałam na balkonie, co jest zabawne, a Leo miał ten wynajęty, czerwony kabriolet i kręcił się w kółko na parkingu. Wiedziałem, że zastanawia się, czy zrobić ten film, czy nie. W końcu po prostu spojrzał na mnie i powiedział: "Wchodzę w to" - zdradza aktorka.