TOP 8: Za szybko poszli na całość. Te gwiazdy pobrały się o wiele za wcześnie

Zobaczcie, które ze słynnych hollywoodzkich gwiazd postanowiły pójść na całość i zbyt wcześnie, dodatkowo w bardzo młodym wieku, stanęły na ślubnym kobiercu.

Ich małżeństwa zakończyły się katastrofą i wzajemnymi pretensjami. Jak widać, pierwsza miłość często wcale nie jest tą ostatnią...

Griffith już jako 14-latka(!) zaczęła spotykać się ze starszym od niej o osiem lat aktorem, Donem Johnsonem. Dla niego zdecydowała się rzucić szkołę i uciec z domu.

Burzliwy związek zalegalizowali w 1976 roku (Griffith miała zaledwie 18 lat), ale małżeństwo przetrwało jedynie sześć miesięcy.

Potem aktorka wyszła za mąż po raz drugi, trafiła na odwyk, rozwiodła się... i ponownie poślubiła Johnsona. Oczywiście tylko po to, aby po pięciu latach zdecydować się na separację i ostatecznie zakończyć związek.

Witherspoon poznała Phillippe'a w marcu 1997 roku na imprezie z okazji swoich 21. urodzin.Dwa lata później byli już małżeństwem.

Jednak po siedmiu latach szczęśliwego pożycia aktorka zażądała rozwodu. Okazało się, że kochający mąż (i ojciec dwójki dzieci) od dłuższego czasu romansuje ze swoją koleżanką z planu filmowego...

Swojego przyszłego męża Angelina Jolie poznała na planie filmu *"Hakerzy" z 1995 roku.*

Po zakończeniu zdjęć zerwali wprawdzie kontakt, ale wkrótce spotkali się ponownie i już na początku następnego roku wzięli ślub.

12 miesięcy później byli już w separacji. Choć rozwiedli się ostatecznie w 1999 roku, między nimi wciąż panują zadziwiająco dobre stosunki.

Jolie nie szczędzi byłemu partnerowi komplementów, a rozstanie tłumaczy zbyt młodym wiekiem i niedojrzałością. Warto przypomnieć, że aktorka w dniu ślubu miała zaledwie 21 lat.

Macaulay "Kevin" Culkin poślubił Rachel Miner zaraz po osiągnięciu pełnoletności. Jednak szybko okazało się, że była to tylko jedna z wielu nieprzemyślanych decyzji aktora.

Para pobrała się w 1998 roku, jednak zaledwie dwa lata później młodzi aktorzy ogłosili, że są w separacji…

Drew Barrymore - dziś znakomita dojrzała aktorka, która karierę zaczynała jako dziecko - początkowo nie potrafiła poradzić sobie ze sławą. Oprócz problemów z narkotykami i prawem chętnie wikłała się również w miłosne afery.

Aktorka zaręczyła się po raz pierwszy już jako 16-latka, ale rzuciła partnera, aby zamieszkać (i zaręczyć się) z innym.

Ledwo zakończyła i ten związek, a już w marcu 1994 roku, mając zaledwie 19 lat, poślubiła właściciela baru, Jeremy'ego Thomasa. Dwa miesiące później była już rozwódką.

Simpson zaczęła umawiać się z muzykiem grupy Fall Out Boy w 2006 roku. Uroczystość ślubna odbyła się dwa lata później, a wkrótce potem aktorka poinformowała, że spodziewa się dziecka.

Ale już na początku 2011 roku Ashlee złożyła w sądzie papiery rozwodowe. Swoją decyzję tłumaczyła "różnicami nie do pogodzenia".

Naturalnie chodziło o niewierność korzystającego z życia Wentza.

Jedyna szczęśliwa para w naszym zestawieniu. Dla tego małżeństwa aktorka znana z roli w "Historii Kopciuszka" czy serialu "Plotkara" niemal poświęciła swoją filmową karierę.

Za Mike'a Comrie'ego, byłego zawodowego hokeistę, wyszła w 2010 roku, mając zaledwie 22 lata. Do dziś są razem i życzymy im, aby tak zostało jak najdłużej.

Kate Hudson wyszła za Chrisa Robinsona, muzyka z zespołu The Black Crowes, pod koniec 2000 roku. Aktorka, znana choćby z roli w musicalu "Nine", miała wtedy 21 lat.

Sześć lat później zażądała rozwodu, argumentując swoją decyzję "różnicami nie do pogodzenia".

Najwyraźniej aktorka miała już dość tolerowania rozwiązłego trybu życia męża, który nie potrafił odmówić, gdy trafiała mu się okazja do "skoku w bok".
(sm/gk/kk)