Twórcy "Zenka" splagiatowali plakat? Podobieństwa rzucają się w oczy

Filmowa biografia króla disco polo czyli Zenka Martyniuka trafi do kin 14 lutego. Za jej produkcją częściowo stoi Telewizja Polska. Wśród komentarzy internautów pojawiają się złośliwe głosy, że "nie mogli sobie wymarzyć lepszego prezentu na Walentynki".

Jednak uwagę kinomanów przyciągnął inny szczegół. Grafika "Zenka" łudząco przypomina plakat laureata Oscara "Bohemian Rhapsody". Nie wszyscy mogą zdawać sobie sprawę z tej kopii, ponieważ oficjalny plakat biografii lidera Queen wyglądał nieco inaczej.

Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że bezczelnie skopiowano pomysł Amerykanów. Na obu plakatach gwiazda sceny stoi odwrócona tyłem do widza z uniesioną prawą ręką. Przed sobą mają koncertową publikę, a całość spowita jest fioletowym światłem.

Jedyną różnicą jest zróżnicowanie barw światła na plakacie "Zenka" oraz inna czcionka. Wybór fontu również nie należy do najtrafniejszych, gdyż na sprawą złotej korony umieszczonej nad literą Z tytuł produkcji można odczytywać jako "Żenek". Kąśliwi komentatorzy uznali to za najkrótszą recenzję filmu.

Wzorowanie się na innych plakatach filmowych nie jest niczym nowym w branży. Zwłaszcza jeśli chodzi o grafiki, które nie stają się oficjalnymi plakatami kinowymi i powstały w innym kraju. Z ostatnich lat można przywołać chociażby nawiązanie plakatu "Popiełuszko. Wolność jest w nas" do "Casino Royale".

Zdaniem dystrybutorów filmu “Popiełuszko. Wolność jest w nas” ich plakat był w pełni oryginalnym dziełem. Twórcy "Zenka" nie zabrali jeszcze głosu w sprawie podobieństw do grafiki reklamującej "Bohemian Rhapsody".