"W lesie dziś nie zaśnie nikt". Premiera przesunięta przez koronawirusa
"W lesie dziś nie zaśnie nikt" to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Niestety, produkcja nie ma dobrych wiadomości dla fanów, którzy już chcieli kupować bilety na pierwsze seanse.
Premier poinformował, że na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego podjęto decyzję o odwołaniu wszystkich imprez masowych. - Chcemy zachowywać się odpowiedzialnie, być mądrymi przed szkodą - tłumaczył premier Morawiecki. Skutki pandemii odczuwają nie tylko właściciele biznesów, ale także ludzie kultury. Jest kolejny przykład.
Zobacz: "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Zwiastun filmu
Organizatorzy koncertów i premier kinowych przesuwają duże wydarzenia. Okazuje się, że w najbliższym czasie nie dojdzie do premiery filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt", w którym gra m.in. Julia Wieniawa.
- Z uwagi na sytuację kryzysową oraz coraz bardziej nasilające się działania prewencyjne podejmowane przez rząd, wraz z producentem Akson Studio podjęliśmy decyzję o przesunięciu premiery kinowej filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt" - czytamy w informacji przesłanej redakcji.
Kiedy można spodziewać się debiutu filmu w kinach?
- Nową datę premiery podamy w momencie, kiedy sytuacja w kraju się unormuje - informuje dystrybutor.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Jest nam niezmiernie przykro, że musieliśmy podjąć taką decyzję, natomiast mamy nadzieję, że doskonale ją Państwo rozumieją w obliczu sytuacji, z jaką przyszło nam się zmierzyć - dodają.
Horror miał wejść do kin 13 marca, poprzedzać miała go oczywiście premiera z tłumem gwiazd produkcji. W "W lesie dziś nie zaśnie nikt" grają m.in. wspomniana już Julia Wieniawa, ale też Gabriela Muskała, Stanisław Cywka, Sebastian Dela, Michał Lupa, Mirosław Zbrojewicz, Wojciech Mecwaldowski, Piotr Cyrwus oraz Olaf Lubaszenko.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Film zdecydowanie wyróżnia się na tle polskich produkcji. Opowiada o grupie nastolatków uzależnionych od internetu, którzy trafiają na oboz offline w środku głuszy. Niestety zwykłe spędzanie wolnego czasu na łonie natury nie zakończy się w taki sposób, w jaki wszyscy by tego oczekiwali. W lesie mieszka pewna rodzina z dramatyczną przeszłością.
"W lesie dziś nie zaśnie nikt" to slasher, który nawiązuje do estetyki amerykańskich horrorów z lat 80. i 90.
Przypomnijmy, że w związku z epidemią koronawirusa przełożono już też premierę tak wielkiej produkcji jak "Nie czas umierać" o nowych przygodach Jamesa Bonda.