Wspominamy aktorów, którzy odeszli w 2010 roku

Wspominamy aktorów, którzy odeszli w 2010 roku
Źródło zdjęć: © AKPA

Ich strata jest ogromna dla świata filmu. Każdy z nich był wielką indywidualnością. 1 listopada wspominamy tych, którzy odeszli w 2010 roku.

Pierwszego listopada wspominamy tych aktorów, którzy odeszli w 2010 roku. Ich śmierć jest dla świata filmu ogromną stratą. Każdy z nich był wielką indywidualnością.

Dzięki swoim kreacjom filmowym na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

Obraz
© AP

Eric Rohmer, francuski reżyser, scenarzysta i krytyk filmowy, należący do najwybitniejszych twórców kina francuskiego i współczesnego, zmarł 11 stycznia 2010 r. w Paryżu w wieku 89 lat.

W ciągu 50 lat nakręcił 24 filmy długometrażowe, wśród których najsłynniejszy to "Moja noc u Maud" z 1969 roku, nominowana do Złotej Palmy w Cannes i do Oscara za najlepszy scenariusz.

Ostatni film nakręcony przez Rohmera to czwarta z dokonanych przez niego adaptacji dzieł literackich. "Miłość Astrei i Celadona" na podstawie pasterskiej sielanki Honore d'Urfe z XVII wieku powstała w 2007 roku. Po pokazaniu filmu w Wenecji reżyser powiedział, że zamierza udać się na emeryturę.

Obraz
© AKPA

Jerzy Turek, jeden z najbardziej lubianych polskich aktorów, odtwórca wielu niezapomnianych teatralnych i filmowych ról, m.in. trenera Wacława Jarząbka z "Misia" Stanisława Barei. Aktor od lat był związany z warszawskim Teatrem Kwadrat. Zmarł 14 lutego 2010.

Jerzy Turek wyżej cenił teatr niż film.

- Film to lipa, tam nawet amator może zagrać, jak jest dobry reżyser. Zagrać 200 przedstawień na scenie tak samo - to jest profesjonalizm- ocenił w jednym z wywiadów.

Od wielu lat szerokie grono telewidzów kojarzyło go z rolą "listonosza ze Złotopolic". W styczniu skończył 76 lat.

Obraz
© AFP

Aktor Peter Graves, najbardziej znany z roli Jima Phelpsa, szefa grupy agentów do zadań specjalnych w serialu telewizyjnym sieci CBS "Mission: Impossible", za którą został uhonorowany nagrodą Złotego Globu, zmarł 14 marca 2010.

W ciągu trwającej prawie 60 lat kariery aktor wystąpił w ok. 130 filmach, licznych serialach i widowiskach telewizyjnych.

W ostatnim okresie znajomi namawiali go aby zajął się polityką, ale nie dał się do tego namówić.

Obraz
© AKPA

Janusz Zakrzeński, znany aktor telewizyjny, filmowy i teatralny. Niedawno mogliśmy oglądać go w roli nauczyciela Pawła Zduńskiego w serialu "M jak miłość" oraz jako pacjenta lekarzy z Leśnej Góry w "Na dobre i na złe". 10 kwietnia 2010 roku aktor zginął w drodze na uroczystości Katyńskie. Miał 74 lata.

Aktor występował na deskach teatrów: Starego w Krakowie, Polskiego, Nowego i Narodowego w Warszawie. Jedną z najbardziej pamiętanych ról stworzył w filmie i serialu "Nad Niemnem".

Obraz
© AKPA

Stefania Grodzieńska, pisarka, aktorka estradowa, tancerka zmarła 28 kwietnia 2010 w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Artystka miała 96 lat.

Jednymi z najbardziej znanych tekstów autorki są m.in. skecze z cyklu "Mąż i żona". Grodzieńska jest autorką wielu monologów i skeczy, które pisała samodzielnie, bądź z mężem, Jerzym Jurandotem. Ich utwory wykonywali znakomici ludzie estrady, jak Hanka Bielicka, Adolf Dymsza, Alina Janowska, Kalina Jędrusik, Bogumił Kobiela czy Irena Kwiatkowska.

Obraz
© AKPA

Aktor Maciej Kozłowski znany był szerokiej publiczności m.in. z seriali "M jak miłość" i "Odwróceni" oraz z ról w filmach "Ogniem i mieczem" oraz "Wiedźmin" zmarł 11 maja 2010.

Często obsadzany był w rolach typów spod ciemnej gwiazdy, jednak grał też twardzieli z ukrytą wrażliwością. Kozłowski wystąpił w kilkudziesięciu filmach, serialach i spektaklach teatralnych. W pamięci widzów pozostaną jego role w m.in. "Psach", "Kilerze" czy "Ogniem i mieczem".

Obraz
© AFP

Dennis Hopper, reżyser i odtwórca jednej z głównych ról w kultowym filmie drogi z 1969 roku - "Easy Rider" zmarł 29 maja 2010. Aktor cierpiał na raka prostaty. Miał 74 lata.

Hopper, który był ikoną amerykańskiej kontrkultury, w ciągu przeszło 50. lat kariery wystąpił w ponad 200 filmach.

Aktor otrzymał dwie nominacje do Oscara za scenariusz do filmu "Easy Rider" oraz za rolę alkoholika, trenera koszykówki w dramacie "Hoosiers" z 1986 roku.

Obraz
© AKPA

Elżbieta Czyżewska, aktorka filmowa i teatralna zmarła 18 czerwca 2010. W latach 60. XX wieku była jedną z najpopularniejszych polskich aktorek.

Jej interpretacja "Kochanków z ulicy Kamiennej" przeszła do historii tej sceny. W 1961 roku zadebiutowała w Teatrze Dramatycznym, z którym związała się na sześć lat. Po świetnie zagranej roli Marilyn Monroe w sztuce Artura Millera "Po upadku" często nazywano ją właśnie "polską Monroe".

Później, ze względu na charyzmę i talent, porównywano ją do Zbigniewa Cybulskiego.

Obraz
© AKPA

Claude Chabrol, jeden z najwybitniejszych filmowców europejskiego kina, szanowany na całym świecie 80-letni reżyser. Chabrol zmarł 12 września 2010 w Paryżu.

W latach 50. wraz z Godardem i Truffautem był twórcą Nowej Fali. Artysta zrealizował ponad 60 filmów.

Kino światowe wiele zawdzięcza francuskiemu twórcy. Inspirował m.in. Quentina Tarantino, Davida Lyncha i Wong Kar-Waia.

Szczególną popularnością cieszył się Chabrol pod koniec lat 60., realizując szereg thrillerów psychologicznych: „Skandal” (1967), „Niewierna żona” (1969), „Niech bestia zdycha” (1969), „Rzeźnik” (1970) oraz „Zerwanie” (1970).

Obraz
© EastNews

Maria Probosz, aktorka, jedna z największych ikon polskiego kina sprzed 1989 roku. Wszyscy mężczyźni w Polsce jej pragnęli, a kobiety zazdrościły. Maria Probosz zmarła 14 września w wieku 49 lat.

Wystąpiła w 40 produkcjach kinowych i telewizyjnych. Jej najważniejsze filmy to: "Alabama" (1984) Ryszarda Rydzewskiego, "Czas dojrzewania" (1984) Mieczysława Waśkowskiego, "Zabij mnie, glino" (1987) Jacka Bromskiego, "Życiu wewnętrznym" (1986) i "Porno" (1989) Marka Koterskiego.

Obraz
© MTL Maxfilm

Jan Hencz, aktor filmowy, teatralny i telewizyjny. Zmarł 25 września 2010 roku.

Zadebiutował w filmie "Ćma" w 1980 roku. W swojej karierze zagrał ponad 60 epizodów oraz drugoplanowych ról filmowych i telewizyjnych.

Przez ostatnie lata występował w serialu "Barwy szczęścia", gdzie wcielał się w postać Fryderyka Struzika, niezwykle uczynnego sąsiada, ojca Marii Pyrki i dziadka piątki niepokornych wnucząt. Właśnie dzięki tej roli podbił serca widzów.

Obraz
© AP

Gloria Stuart to znana hollywoodzka aktorka, która w tym roku obchodziła setne urodziny. Widzowie na całym świecie znali i uwielbiali Glorię, głównie za jej występ w kinowym hicie Jamesa Camerona – „Titanic”, gdzie grała starszą Rose. Aktorka zmarła 26 września 2010 roku.

Pomimo sędziwego wieku w 1998 roku została uznana za jedną z 50. najpiękniejszych ludzi na świecie. Wyglądem przypominała klasyczną filmową piękność z lat 30. Czarująca osobowość, pewność siebie i zachwycające blond włosy stały się jednym z największych atutów aktorki i zwracały uwagę reżyserów.

Obraz
© AFP

Arthur Penn, reżyser m.in. filmów "Bonnie i Clyde" i "Mały wielki człowiek", uważany za jednego z najbardziej bezkompromisowych krytyków amerykańskiego społeczeństwa zmarł 28 września 2010 roku.

Penn wykorzystując gatunek westernu i filmu gangsterskiego tworzył dramaty społeczno-polityczne. "Bonnie i Clyde" (1967), który przyniósł mu największy rozgłos, opowiada o parze przestępców z lat 30. "Mały wielki człowiek" (1970) z Dustinem Hoffmanem w roli głównej porusza temat podboju Dzikiego Zachodu. Ten ostatni obraz Penn uważał za swój największy sukces.

Obraz
© AKPA

Tony Curtis, amerykański aktor znany przede wszystkim z niezapomnianego filmu "Pół żartem, pół serio" Billy'ego Wildera, zmarł 30 września 2010 w wieku 85 lat.

To jedna z czołowych gwiazd w historii kina amerykańskiego. Na ekranie debiutował w 1949 roku i szybko zyskał popularność jako odtwórca ról przystojnych, nierzadko mających kłopoty z prawem, młodzieńców.

W swoim dorobku miał ponad 100 ról filmowych i telewizyjnych.

Obraz
© AKPA

Tom Bosley, amerykański aktor znany m.in. z roli księdza Franka Dowlinga w serialu "Detektyw w sutannie". Zmarł 19 października 2010 roku.

Po wojnie zaczął grać w teatrze. Początek jego kariery filmowej przypada na koniec lat 50. XX wieku.

Znany był również z roli w niezwykle popularnym w latach 70. amerykańskim serialu komediowym "Szczęśliwe Dni" ("Happy Days").

Obraz
© AKPA

Andrzej Konic, reżyser popularnych seriali telewizyjnych "Stawka większa niż życie" oraz "Czarne chmury", zmarł w Warszawie 25 października 2010 roku w wieku 84 lat.

Od 1960 roku pracował jako reżyser w TVP, dla której realizował widowiska Teatru Telewizji i programy literackie. W latach 1961-63 prowadził Młodzieżowe Studio Poetyckie, w którym debiutowali m.in. Daniel Olbrychski, Magdalena Zawadzka oraz Marek Perepeczko.

Niezwykle popularny sensacyjny serial "Stawka większa niż życie" Konic reżyserował w latach 1967-68 razem z Januszem Morgensternem. W 1973 r. twórca zrealizował kolejny serial, który zdobył wielkie uznanie widowni - "Czarne chmury".

mo/gk

Obraz
© PAP / Adam Hawałej

W ostatnim tygodniu listopada odszedł wybitny reżyser, twórca polskiej szkoły filmowej. Artysta zmarł we Wrocławiu. Miał 89 lat.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (114)