Trwa ładowanie...

Zmarł Andrzej Wilk. Był aktorem niepokornym

Andrzej Wilk był dwukrotnie wyrzucany z teatru, ostatni raz za "dobrej zmiany". Znajomi żegnają artystę. Miał 80 lat. Przykrą informację przekazał wrocławski Teatr Polski w Podziemiu.

Andrzej Wilk zmarł w wieku 80 latAndrzej Wilk zmarł w wieku 80 latŹródło: Facebook
d1pjb0k
d1pjb0k

Oficjalnie Andrzej Wilk urodził się w 1943 r., ale prawda jest bardziej skomplikowana.

- Tak naprawdę przyszedłem na świat 30 listopada 1942 r., ale mama przyjęła za moją datę urodzenia chrzest 30 stycznia 1943 r. Ja trzymam się tej pierwszej wersji - tłumaczył w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci

Aktor skończył szkołę teatralną w Krakowie. W filmie grywał epizody m.in. w "Soli ziemi czarnej", "Wielkim Szu" czy "Erratum". Jego żywiołem była scena. Większość życia spędził we Wrocławiu w Teatrach: Dramatycznym, Współczesnym i Polskim. Z tego ostatniego wyrzucano go dwa razy. Najpierw w stanie wojennym po tym, jak wicesekretarza komisji kultury przy KC PZPR nazwał "prawnukiem Nowosilcowa" (szef policji w zaborze rosyjskim, pojawia się w "Dziadach" Adama Mickiewicza - red.).

d1pjb0k

Ponownie Wilk został zwolniony z Teatru Polskiego w 2017 r. Padł wówczas ofiarą czystki przeprowadzonej przez nowego dyrektora Cezarego Morawskiego głównie wśród osób, które kwestionowały prawidłowość jego wyboru oraz decyzje merytoryczne.

W ostatnich latach Andrzej Wilk współpracował z Teatrem Polskim w Podziemiu. Otwarcie wyrażał swoje poglądy.

- Nie możemy być obojętni. Musimy być obecni. Zmieniać ludziom głowy. Grać spektakle, ale też być na demonstracjach, czytać konstytucję - mówił w "GW".

d1pjb0k

Andrzej Wilk zmarł 3 września.

"Aktor z imponującym dorobkiem, obywatel z wspaniałą kartą, piękny człowiek z wieczną niezgodą na polityczne nadużycia i na wszelką niesprawiedliwość", "Dobry człowiek. Leć, Andrzeju!", "Żegnaj przyjacielu, zrobimy teatr po tamtej stronie" - piszą użytkownicy mediów społecznościowych.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1pjb0k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pjb0k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj