Zobacz zwiastun filmu "M jak morderca". To najgorszy film Ala Pacino
Najnowszy kryminał z Alem Pacino w roli głównej dostąpił rzadkiego "zaszczytu". Po publikacji pierwszych recenzji średnia ocen filmu "M jak Morderca" w serwisie Rotten Tomatoes wynosiła zero procent.
RottenTomatoes.com to najpopularniejszy serwis zbierający recenzje filmów i dzieląc je na "fresh" (świeże, czyli pozytywne) i "rotten" (zgniłe, czyli negatywne). Bardzo rzadko zdarza się, by film nie dostał żadnych pozytywnych recenzji, a tak właśnie było w przypadku "M jak morderca". Aktualnie tylko jedna z trzynastu opinii zamieszczonych w serwisie nie jest negatywna, dzięki czemu średnia ocen skoczyła do "zgniłych" 8 proc.
Wcześniej na ocenę zero zasłużyły filmy "The Ridiculous 6" z Adamem Sandlerem oraz "Pozostać żywym" z Johnem Travoltą. Czy kryminał z Alem Pacino, aktorem nagrodzonym Oscarem i 4 Złotymi Globami, jest aż tak zły? Przekonamy się 5 stycznia, kiedy "M jak Morderca" trafi do polskich kin.
"M jak Morderca" (w oryginale "Hangman") to historia emerytowanego detektywa z wydziału zabójstw, Raya Archera (Al Pacino), który wraz z kryminalnym profilerem Willemem Ruineymem (Karl Urban)
i dziennikarką śledczą Christi Davies (Brittany Snow)
próbuje schwytać seryjnego mordercę. Sprawa staje się jedną z najtrudniejszych w karierze doświadczonych policjantów, wciągając całą trójkę w wisielczą grę.
Za reżyserię odpowiada Johnny Martin, znany m.in. ze słabo ocenianego thrillera "Historia zemsty" z Nicolasem Cage'em w roli głównej.
Al Pacino pracował ostatnio na planie biograficznego dramatu "Happy Valley" (film w fazie postprodukcji) i głośnego "The Irishman" Martina Scorsese. Film z udziałem największych gwiazd amerykańskiego kina gangsterskieg (Al Pacino, Robert De Niro, Joe Pesci, Harvey Keitel) ma być gotowy w przyszłym roku.