Marek Grechuta: Ulubieniec filmowców
Muzyk, który stał się symbolem
Architekt, który został muzykiem, muzyk, który stał się symbolem. 69 lat temu, 10 grudnia 1945 roku, na świat przyszedł Marek Grechuta, artysta wybitny, kompozytor, poeta, uzdolniony malarsko, zafascynowany filozofią piosenkarz
Architekt, który został muzykiem, muzyk, który stał się symbolem. 69 lat temu, 10 grudnia 1945 roku, na świat przyszedł Marek Grechuta, artysta wybitny, kompozytor, poeta, uzdolniony malarsko, zafascynowany filozofią piosenkarz. A przy tym blisko związany z kinem, które cenił sobie już od najmłodszych lat; pasjonat dobrych filmów, mający na koncie dwa aktorskie epizody – jeden z nich u samego Andrzeja Wajdy, którego Grechuta wyjątkowo poważał.
Przez lata komponował też muzykę do filmów i spektakli teatralnych, jego utwory, wciąż aktualne, niezwykle prawdziwe i poruszające, nie zatraciły swojej mocy oddziaływania i do dziś pojawiają się na ścieżkach dźwiękowych rozmaitych polskich produkcji – jak choćby „Anioł w Krakowie” czy „Chłopaki nie płaczą”.