WAŻNE
TERAZ

Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania

Wzruszony Vin Diesel dziękuje fanom i opłakuje przyjaciela [wideo]

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

*Vin Diesel, popularny aktor, który występował u boku Paula Walkera w serii filmów "Szybcy i wściekli", bardzo przeżywa śmierć swojego przyjaciela. Aktor wczoraj pojechał na miejsce wypadku, żeby oddać hołd tragicznie zmarłemu Walkerowi i podziękować fanom za wsparcie. Zobaczcie poruszające nagranie. Nie tylko Diesel dzieli się z fanami swoją rozpaczą. Raper RZA opublikował w sieci nagranie, które zrealizował ku pamięci Walkera.*

Numer nosi tytuł "Destiny Bends" i powstał w kilka godzin po tym, jak raper dowiedział się o śmierci gwiazdora "Szybkich i wściekłych". Artyści poznali się na planie obrazu "Brick Mansions", którego premiera planowana jest na przyszły rok.

- Poświęciłem swój czas, aby skomponować tę piosenkę z moim nowym przyjacielem, Willem Wellsem, który był na tyle uprzejmym, by zaśpiewać - pisze RZA. - Dedykujemy ją Paulowi Walkerowi. Świetnemu facetowi. Mieliśmy plany, chcieliśmy znów pracować razem. Wydawało się, że takie będzie nasze przeznaczenie, ale przeznaczenie się zmienia ("destiny bends").

Nagrania można posłuchać pod tym adresem.

Natomiast Vin Diesel przemówił do tłumu setki fanów stojących od soboty w miejscu, gdzie zmarł jego przyjaciel.

- Chciałbym wam wszystkim powiedzieć, że gdyby był tu mój brat i zobaczył tę całą miłość, którą tutaj przynieśliście ze sobą do niego, byłby szczęśliwy. To zostanie ze mną na zawsze - ta cała miłość, którą okazujecie Paulowi i jego rodzinie w tym okropnym dla nich czasie. Chciałbym wam tylko powiedzieć „dziękuję”. Dziękuję za to, że tu przyszliście i okazaliście temu aniołowi w niebie, jak wiele dla was znaczył – powiedział wzruszony Diesel.

Poniżej krótki klip zarejestrowany przez jednego z fanów:

Siódma część cyklu "Szybcy i wściekli" miała trafić do kin w lipcu 2014 roku, jednak przyszłość produkcji stanęła pod znakiem zapytania po śmierci Walkera, odtwórcy roli Briana O'Connera. Gwiazdor zginął 30 listopada w wypadku samochodowym. Porsche, które prowadził jego kolega, rozbiło się o drzewo, a następnie stanęło w płomieniach.

Kamera przemysłowa zarejestrowała moment wypadku. W oddali widać kłęby dymu, kiedy samochód stanął w płomieniach:

Wybrane dla Ciebie

John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Nakręcili polski erotyk. "Aktorzy robili sobie nawzajem zdjęcia"
Nakręcili polski erotyk. "Aktorzy robili sobie nawzajem zdjęcia"
Fani dawno jej nie widzieli. Ledwo poznali jej nową twarz
Fani dawno jej nie widzieli. Ledwo poznali jej nową twarz
Numer 1 w Polsce. Kontrowersyjny film Smarzowskiego znów podbija widownię
Numer 1 w Polsce. Kontrowersyjny film Smarzowskiego znów podbija widownię
Rozwodzą się. Mąż podał zarobki aktorki
Rozwodzą się. Mąż podał zarobki aktorki
Pokazali "typowego" Polaka. Sprawa nie przeszła bez echa
Pokazali "typowego" Polaka. Sprawa nie przeszła bez echa
"Nie powinien latać". Lekarze ostrzegają Iana McKellena
"Nie powinien latać". Lekarze ostrzegają Iana McKellena
Potężny przebój w polskich kinach. Najlepszy wynik w historii
Potężny przebój w polskich kinach. Najlepszy wynik w historii
Usłyszała pytanie od dziennikarza, rozpłakała się na scenie
Usłyszała pytanie od dziennikarza, rozpłakała się na scenie