Agnieszka Woźniak-Starak mimo zapowiedzi nie pojawiła się na 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
Po tragicznych wydarzeniach z sierpnia Agnieszka Woźniak-Starak nie pokazywała się publicznie. Wtem media obiegła informacja, że pojawi się na premierze "Ukrytej gry" w Gdyni, by uczcić pamięć zmarłego męża. Nic z tego nie wyszło.
Agnieszka Woźniak-Starak w sierpniu przeżyła osobisty dramat. Jej mąż Piotr Woźniak-Starak wypadł z łódki na jeziorze Kisajno na Mazurach. Mężczyzna był poszukiwany przez kilka dni. Został znaleziony w czwartek 22 sierpnia, po 5 dniach intensywnych poszukiwań.
ZOBACZ WIDEO: Barbara Kurdej-Szatan nie przeczuwała, że będzie tak ciężko. Musi trenować nocami
Od tego czasu Agnieszka Woźniak-Starak nie pokazywała się publicznie. Udało się ją sfotografować jedynie na uroczystej mszy w intencji zmarłego.
Ostatni film
Mąż Agnieszki Piotr Woźniak-Starak był producentem filmowym, który założył firmę Watchout Productions. To dzięki niej mogliśmy zobaczyć "Bogów" czy "Sztukę kochania". Podczas 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni premierę miała "Ukryta gra" - ostatni film, jaki wyprodukował Woźniak-Starak.
Film z Billem Pullmanem i Robertem Więckiewiczem, według zapowiedzi, miała obejrzeć również Agnieszka Woźniak-Starak.
Rzeczniczka prasowa festiwalu Magdalena Jacoń przyznała, że udział wdowy po zmarłym Piotrze Staraku jest potwierdzony. Dziennikarka chciała uczcić tym samym pamięć o zmarłym mężu.
Zmiana planów
Agnieszka Woźniak-Starak nie pojawiła się w Gdyni, mimo wcześniejszych potwierdzeń. I choć nie podano oficjalnej przyczyny, każdy rozumie, że zwyczajnie mogła nie być na to gotowa.
WP Film na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski