"Aniołki Charliego". Ella Balinska nową gwiazdą kina akcji. Piękność ma polskie korzenie

Ella Balinska to nazwisko, które warto zapamiętać. Piękna 23-latka szturmem wkroczyła w hollywoodzki świat blichtru i przepychu. Brytyjka w tym roku zagrała w odnowionej odsłonie filmu "Aniołki Charliego" u boku takich gwiazd jak Kristen Steward oraz Naomi Scott. Co ciekawe świeżo upieczona celebrytka wzbudza dużo większe zainteresowanie niż doświadczone aktorki.

Nic w tym dziwnego, wystarczy spojrzeć na mierzącą prawie 1,80 cm wzrostu posągową piękność. Jednak niewątpliwa uroda to nie wszystko, co Ella Balinska ma do zaoferowania. Okazuje się, że aktorka ma wiele ukrytych talentów.

Jak można się domyślić po znajomo brzmiącym nazwisku, Ella Balinska ma polskie korzenie. Aktorka jest córką czarnoskórej modelki i gwiazdy brytyjskiego "Top Model", Lorraine Pascale oraz hrabiego Kazimierza Balińskiego-Jundziłła herbu Jastrzębiec.
Ojciec Balinskiej to polski biznesmen i muzyk, który w Wielkiej Brytanii występuje pod pseudonimem Count Kaz. Mężczyzna urodził się w latach 70. i skrzętnie strzeże swojej prywatności.

Zaledwie 23-letnia Ella Balinska już może pochwalić się pokaźnym CV. Gwiazda ukończyła prestiżową Guildford School of Acting and Arts Educational Schools. W szkole grała w netball oraz zawodowo biegała na długich dystansach. Dobre warunki fizyczne oraz zacięcie Balinskiej sprawiły, że reprezentowała swój klub w zawodach międzynarodowych.

Od najmłodszych lat Balinska ćwiczyła również sporty walki. W jednym z wywiadów przyznała, że umiejętności zdobyte na ringu bardzo przydały jej się podczas zdjęć do "Aniołków Charliego". Aktorka posiada również licencję na broń palną.

Na brytyjskiej premierze filmu "Aniołki Charliego" Ella Balinska zachwyciła stylizacją. 23-latka była ubrana w prostą, czarną suknię z półgolfem. Niesamowite wrażenie robiło rozcięcie, które sięgało aż do uda. Balinska dopełniła kreację ciemnym makijażem oka oraz zaczesanymi do tyłu włosami.