"Avatar" powrócił do kin. I odzyskał tytuł najbardziej kasowego filmu w historii.
"Avatar" tytuł najbardziej kasowej produkcji wszech czasów dzierżył przez dziewięć lat. Stracił go na rzecz filmu "Avengers: Koniec gry". Po blisko 12 latach powrócił jednak do kin i odzyskał palmę pierwszeństwa. Wpływy z dystrybucji przeboju Jamesa Camerona w kinach przekroczyły 2,8 mld. dol.
Niespodziewanie ponowne pojawienie się w chińskich kinach "Avatara" można uznać za początek kampanii promocyjnej kolejnych części filmu. Przypomnijmy, że premiera drugiej części planowana jest na 16 grudnia 2022 roku. Wytwórnia Disneya, która posiada obecnie prawa do filmu Jamesa Camerona, w tajnych negocjacjach z Chińskim Biurem Filmowym ustaliła warunki związane z dystrybucją "Avatara" i oddała film w ręce chińskich decydentów. Ci, jako jedyni na całym świecie, mogą dokonywać "drobnych" cięć w materiale filmowym bez zgody hollywoodzkich wytwórni.
Wytwórni Disneya zależało na ponownym wprowadzeniu "Avatara" do chińskich kin z kilku powodów. Ten najbardziej oczywisty, to możliwość zarobienia pieniędzy w bardzo trudnym dla hollywoodzkich wytwórni okresie. Reedycja filmu Camerona jest także znakomitą promocją kolejnych części przebojowej produkcji na największym obecnie rynku kinowym na świecie.
Avatar | Official Trailer (HD) | 20th Century FOX
Pytanie, czy fakt, że powrót do kin "Avatara" umożliwił mu odzyskanie tytułu najbardziej kasowego filmu w historii miał jakieś znaczenie dla wytwórni? W końcu "Avatar", choć obecnie znajduje się w katalogu Disneya, powstał jednak w wytwórni 20th Century Fox, zaś "Avengers: Koniec gry" to produkcja Disneya.
"Avatar" na przełomie 2009 i 2010 roku podczas dystrybucji kinowej zarobił na całym świecie 2,789 mld dol. Dziewięć lat później "Avengers: Koniec gry" poprawił ten wynik o 8 mln dol. Pierwsze dwa dni reedycji filmu Camerona w Chinach przyniosły wpływy sięgające 12 mln dol. A to oznacza, że tytuł najbardziej kasowej produkcji wszech czasów powrócił do "Avatara".
Przebój Jamesa Camerona był podczas minionego weekendu najpopularniejszym filmem w chińskich kinach. Po raz ostatni hollywoodzka produkcja znalazła się na pierwszym miejscu box office’u w Chinach we wrześniu ubiegłego roku.