*Arnold Schwarzenegger nie żałuje, iż przed laty zagrał w "Batmanie i Robinie" Joela Schumachera.*
Gwiazdor wcielił się w postać Mr Freeze'a / Doktora Victora Friesa. Choć film spotkał się z bardzo słabym przyjęciem widzów i recenzentów, sam aktor nie żałuje, iż w nim zagrał.
- W większości przypadków nie żałuję, że zagrałem w filmach, które później okazały się niewypałami - mówi aktor. - Łatwo być mądrym po fakcie. Zupełnie nie żałuję udziału w "Batmanie i Robinie". Postać była interesująca, a wcześniejsze dzieła Joela Schumachera bardzo udane.
Dla Schwarzeneggera to jedyna komiksowa postać w dorobku, choć proponowano mu również udział w "Spider-Manie".
Wkrótce aktora będziemy mogli zobaczyć w "Likwidatorze" Jee-woon Kima.