Realizacja sequelu filmu "Sok z żuka" z 1988 roku nabiera rozpędu.
Udział w projekcie potwierdził jak na razie reżyser, Tim Burton. Teraz scenarzysta Seth Grahame-Smith spotkał się z odtwórcą głównej roli, Michaelem Keatonem.
- Jest tym ogromnie zainteresowany - stwierdził Grahame-Smith. - Czekał na to 20 lat. Zgadza się jednak ze mną, że powinniśmy nakręcić ten film, tylko gdy będziemy mieć pewność, że dobrze wyjdzie. Tak więc zobaczymy, co z tego będzie dalej. Mam kilka pomysłów, ale jeszcze nic konkretnego.
Przypomnijmy, że oryginalny "Sok z żuka" to film, który z Tima Burtona uczynił reżysera z pierwszej ligi Hollywood. Bohaterowie obrazu to para duchów mieszkająca w domu w Nowej Anglii. Gdy do posiadłości wprowadzają się młodzi nowojorczycy, duchy muszą na to odpowiednio zareagować. Oprócz Michaela Keatona w obrazie zagrali m.in. Catherine O'Hara, Jeffrey Jones, Alec Baldwin, Winona Ryder i Geena Davis. Film nagrodzono Oscarem za charakteryzację.