Chłopak czy dziewczyna? Patronujemy świetnym "Nastolatkom"
Udana adaptacja bestsellerowej powieści w reżyserii Alexandry-Therese Keinings trafiła na ekrany polskich kin w weekend. To mądra, sprawnie opowiedziana opowieść o tym, że nikt nie rodzi się mężczyzną lub kobietą.
Kim, Bella i Momo, trzy prześladowane w szkole nastolatki, pewnego dnia znajdują magiczny kwiat, który zamienia ich w chłopców. Dla dwójki z nich zmiana płci to tylko zabawa i udawanie, ale jedna z nich odkrywa, że w męskiej skórze czuje się lepiej niż zwykle.
“Nastolatki” podważają zdawałoby się naturalny podział ludzi na dwie płcie. Szwedzka reżyserka w mądry sposób pokazuje, że nikt nie rodzi się kobietą albo mężczyzną, ale staje się jednym albo drugim, a czasem żyje w zawieszeniu płci. “Nastolatki’ pokazują, że płeć to nie wyrok, tylko umowa społeczna, którą można zmienić.
Film powstał w oparciu o bestsellerową szwedzką powieść, ale ważniejsza od scenariusza jest w nim nim nastoletnia obsada, która spisała się na medal. Młodzi aktorzy zagrali odważnie w pełnej fantazji opowieści, której tematem jest nie tyle seksualność płciowa bohaterów, ile ich dojrzewanie, proces, który tak naprawdę nigdy się nie kończy.
"Nastolatki" w kinach od 9 września.