*Christian Bale twierdzi, że aktorstwo to "robota dla mięczaków".*
Gwiazdor do dziś czuje się skrępowany faktem, że w pracy jest rozpieszczany przez całą ekipę filmową.
- Moja praca to robota dla mięczaków - oświadczył Bale. - Idę na plan, fryzjer układa mi włosy, charakteryzatorka mnie maluje, wszyscy mnie rozpieszczają, a ja tylko wypowiadam kwestie. Bycie gwiazdą jest nieco żenujące. Większość ludzi myśli zapewne, że aktorstwo to żadna praca. Dodatkowo, każdy aktor po jakimś czasie przekonuje się, że jest tylko narzędziem, marionetką zdaną na łaskę i niełaskę innych. Cóż. Doszedłem jednak do wniosku, że jeśli potrafię być szczęśliwy z tym zażenowaniem, nic już nie jest w stanie zakłopotać mnie bardziej.
Christiana Bale'a mogliśmy podziwiać ostatnio w lipcu 2009 roku w filmie "Wrogowie publiczni".
Zobacz także:
**[
JASKÓŁKA LATA W BIELIŹNIE ]( http://film.wp.pl/jaskolka-lata-w-bieliznie-6025278372508801g ) * *[
TYCH ZDJĘĆ WSTYDZĄ SIĘ GWIAZDY ]( http://film.wp.pl/gwiazdy-w-najbardziej-zenujacych-momentach-6025280354886273g ) * *[
TAK ZARABIAJĄ DZIECI POLSKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/nowa-generacja-najlepszych-polskich-aktorow-6025279244911745g ) * *[
JAK DZIŚ WYGLĄDA KEVIN Z "CUDOWNYCH LAT"? ]( http://aleseriale.pl/gid,7111,img,243835,fototemat.html )**