Czy Hollywood zabija ludzi? Amerykańskie kino ma obsesję na punkcie broni
Trwa gorąca dyskusja o dostępie do broni po strzelaninie w Las Vegas, w której zginęło 58 osób. Nie brakuje komentarzy, że za coraz większą liczbę zabójstw odpowiada także Hollywood. Od 1985 roku liczba scen z użyciem broni zwiększyła się trzykrotnie. Jakie są związki amerykańskiego przemysłu rozrywkowego ze zbrojeniowym? Który aktor zagrał w największej liczbie scen z użyciem broni? Odpowiedzi na te pytania w rozmowie Aleksandry Pajewskiej z Łukaszem Knapem.