''Delta Force 2'': tragiczne wypadki na planach filmowych
16.05.2016 | aktual.: 10.04.2017 13:24
16 maja 1989 roku agencja Associated Press podała, że na Filipinach, gdzie właśnie Norris kręcił sequel „Operacji Delta”, doszło do tragicznego wypadku. W wyniku katastrofy helikoptera zginęły cztery osoby, a pozostałe cztery znajdujące się na pokładzie zostały ciężko ranne.
* w roli głównej. Niestety to również kolejny film z udziałem gwiazdora i mistrza sztuk walki (więcej *tutaj), na planie którego doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem ekipy.
16 maja 1989 roku agencja Associated Press podała, że na Filipinach, gdzie właśnie Norris kręcił sequel „Operacji Delta”, doszło do tragicznego wypadku. W wyniku katastrofy helikoptera zginęły cztery osoby, a pozostałe cztery znajdujące się na pokładzie zostały ciężko ranne.
Jak relacjonowali naoczni świadkowie, minęło kilka minut, zanim zorientowano się, że katastrofa nie była wyreżyserowana na potrzeby ujęcia. Na miejscu śmierć ponieśli dwaj elektrycy oraz operator. Pilot helikoptera, Jojo Imperial, zmarł kilka godzin później w szpitalu. Film dedykowano ich pamięci.
Dziennikarze przypomnieli jednocześnie, że w 1987 roku na planie innego filmu z Norrisem, „Zaginionego w akcji 3”, doszło do podobnego wypadku. Ofiarami było wówczas trzech filipińskich żołnierzy statystujących w obrazie.
Wspomniane tragedie to niestety nieodosobnione przypadki. Do dramatów na planach filmowych dochodziło i nadal dochodzi bardzo często.
''Mena'', 2017
We wrześniu 2015 roku na planie filmu "Mena" z Tomem Cruise'em (na zdjęciu z planu filmu) doszło do katastrofy lotniczej, w wyniku której dwie osoby poniosły śmierć, a jedna została ciężko ranna.
Do wypadku doszło w Medellin w Kolumbii. W momencie zdarzenia Toma Cruise'a, który posiada licencję pilota, nie było na pokładzie samolotu. Śmierć ponieśli amerykański pilot Alan David Purwin (wcześniej pracował przy takich produkcjach jak "Pearl Harbor", "Transformers" czy "Piraci z Karaibów") i Kolumbijczyk Carlos Berl. Do szpitala trafił inny amerykański pilot - Jimmy Lee Garind.
Lokalne władze poinformowały, że do katastrofy przyczyniły się złe warunki pogodowe. Dwusilnikowy samolot Aerostar uderzył w górę.
''Strefa mroku'', 1983
Horror składający się z czterech nowelek wyreżyserowanych przez mistrzów gatunku, Johna Landisa, Stevena Spielberga, Joego Dantego i George'a Millera, zebrał wprawdzie mieszane recenzje, ale przez wiele lat cieszył się niesłabnącą uwagą i widzów, i mediów. Chociaż nie o takim rozgłosie marzyli jego autorzy.
Wszystko za sprawą tragedii, do której doszło 23 lipca 1982 roku w Wietnamie, gdzie kręcono zdjęcia do jednej noweli. W wyniku wypadku śmigłowca śmierć ponieśli aktor Vic Morrow oraz dwoje dzieci, które, jak wykazało śledztwo, zostało zatrudnione na czarno.
Choć nikt nie poniósł odpowiedzialności karnej, to wydarzenie miało ogromny wpływ na zapisy prawne regulujące prace na planach filmowych. Wprowadzono rygorystyczne ograniczenia dotyczące zatrudnienia dziecięcych aktorów – za ich złamanie grożą wysokie kary – a także przepisy dotyczące używania materiałów pirotechnicznych i śmigłowców.
Więcej na temat tragicznego zdarzenia przeczytacie tutaj .
''xXx'', 2002
Harry L. O’Connor, dubler Vin Diesela, zginął nad rzeką w Pradze podczas kręcenia niebezpiecznej sceny z użyciem spadochronu.
Rozpędzony pojazd miał spaść ze zwodzonego mostu i wylądować na przepływającej poniżej łodzi. Kaskader z ogromną prędkością rozbił się już na moście i zginął na miejscu.
Reżyser początkowo chciał dodać tę scenę (od początku wypadek był nagrywany), jednak protesty pozostałych kaskaderów ostatecznie zmusiły go do porzucenia tego pomysłu.
''Top Gun'', 1986
53-letni Art Scholl , znany pilot akrobacyjny, został zatrudniony przez producentów „Top Gun”, aby nakręcić sceny powietrzne z kokpitu swojego samolotu.
Podczas realizacji zdjęć lecący cywilnym dwupłatowcem Scholl, rozbił się u wybrzeży Oceanu Spokojnego i poniósł śmierć na miejscu. Film z Tomem Cruisem i Valem Kilmerem dedykowano jego osobie.
''Powrót muszkieterów'', 1989
20 września 1988 roku w Madrycie aktor Roy Kinnear złamał miednicę po upadku z konia w trakcie kręcenia sceny na planie „Powrotu muszkieterów” Richarda Lestera.
Przyczyną jego śmierci był jednak atak serca, który przeszedł następnego dnia w szpitalu w Toledo. Miał 54 lata.
''Resident Evil: The Final Chapter'', 2017
- Moja lewa ręka jest sparaliżowana i wymaga amputacji. Mam też paskudną bliznę na twarzy, ale jestem wdzięczna, że w ogóle żyję – powiedziała w rozmowie z „The Sun” 34-letnia kaskaderka Olivia Jackson.
Do wypadku doszło we wrześniu 2015 roku na planie ostatniej części „Resident Evil”. Podczas zdjęć w Południowej Afryce na kaskaderkę spadło metalowe ramię kamery. W wyniku zdarzenia kobieta doznała bardzo rozległych urazów ciała i na dwa tygodnie została wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną.
Na szczęście po wielu miesiącach walki i rehabilitacji Jackson uniknęła amputacji. Dzielna kaskaderka wrzuciła kilka tygodniu temu filmik na Instagrama, gdzie widać, że ma obie kończyny – choć jej lewa ręka nadal pozostaje niesprawna (więcej tutaj).
''Paragraf 22'', 1970
Na planie ekranizacji słynnej powieści Josepha Hellera śmierć poniósł drugi reżyser John Jordan.
Mężczyzna odmówił ubrania uprzęży zabezpieczającej podczas kręcenia sceny na pokładzie bombowca. Jordan spadł z wieżyczki umiejscowionej na ogonie maszyny i zginął na miejscu.
''The Final Season'', 2007
Podczas kręcenia filmu doszło do poważnego wypadku. Helikopter, z którego kręcono, wpadł na linie energetyczne i runął na ziemię.
50-letni kamerzysta Roland Schlotzhauer zginął na miejscu, zaś pilot Richard Green i producent Tony Wilson trafili do szpitala w stanie krytycznym.
Kathryn Schlotzhauer, wdowa po tragicznie zmarłym operatorze, złożyła do sądu pozew m.in. przeciwko aktorowi Seanowi Astinowi (na zdjęciu) oraz producentom filmu.
''Niebezpieczne ujęcia'', 1984
Feralne zdarzenie miało również miejsce podczas kręcenia jednego z kolejnych odcinków serialu "Niebezpieczne ujęcia". Aktor Jon-Erik Hexum chciał rozbawić kolegów z planu udając, że popełnia samobójstwo,* strzelając sobie w głowę z karabinu naładowanego ślepymi nabojami.*
Pocisk spowodował poważny uraz czaszki, a aktor został natychmiast przewieziony do szpitala. Na miejscu stwierdzono śmierć mózgu. Po paru dniach zdecydowano się odłączyć gwiazdora od aparatury podtrzymującej życie.
Podczas wypadku przy aktorze znaleziono kartę Kalifornijskiego Dawcy Organów. Zgodnie z jego wolą część sprawnych narządów (m.in. serce) została przekazana do transplantacji.
Hexum zmarł 18 października 1984 roku. Miał zaledwie 27 lat. (gk/mn)