DJ AM został w "Iron Manie"

Źródło zdjęć: © megafon.pl

23 kwietnia 2010, 03:33

Reżyser Jon Favreau postanowił nie wycinać z obrazu "Iron Man 2" scen z udziałem DJ-a AM, który zmarł w ubiegłym roku.

Przypomnijmy, że ciało artysty, który naprawdę nazywał się Adam Goldstein znaleziono 28 sierpnia 2009 roku w jego mieszkaniu na Manhattanie. Sekcja wykazała, że zginął po przyjęciu zabójczej mieszanki leków i kokainy.

- Staraliśmy się podejść do tego z szacunkiem - wyjaśnia filmowiec. - Dla tych, którzy go znali na pewno to będzie szokujące, a dla reszty przejdzie pewnie niezauważone.

W filmie pojawi się krótki fragment, kiedy muzyk robi za DJ-a podczas jednego z przyjęć Tony'ego Starka.

Favreau dodał, że obraz będzie dedykowany nieżyjącemu już artyście.

Przypomnijmy, że akcja sequela rozgrywa się pół roku po pierwszej części. Obok Roberta Downeya Jr ponownie zobaczymy Gwyneth Paltrow. W czarny charakter imieniem Vanko wcielił się natomiast Mickey Rourke.

"Iron Man 2" trafi do polskich kin 30 kwietnia.

Goldstein był wziętym DJ-em często angażowanym przez gwiazdy Hollywoodu i celebrytów. Współpracował m.in. z Madonną i Jayem-Z. Prywatnie spotykał się z Nicole Richie i Mandy Moore.

Zobacz także:

**[