''Dla Ciebie chcę być biała''. Historia romansu Eugeniusza Bodo i Reri
Może ty jesteś mą królewną?
Biorąc pod uwagę ostatnią z wymienionych cech nie powinien dziwić fakt, że w młodziutkiej aktorce z Tahiti, granej we wspomnianym filmie przez Patricię Kazadi, Bodo zakochał się od pierwszego wejrzenia. Lśniące włosy, zgrabna sylwetka, czarne i roziskrzone oczy uwiodły już niejednego na świecie. Co sprawiło, że to właśnie dla polskiego amanta rozsławiona przez słynnego Friedricha W. Murnaua Tahitanka zrezygnowała z międzynarodowej kariery i przeprowadziła się do kraju nad Wisłą?
Ich romans rozpalał serca fanów i skłaniał do snucia fantazji na temat ich wspólnego, warszawskiego życia. Wszyscy wiedzieli, że Bodo widzi w Reri anielską istotę nie z tego świata; niezwykłe stworzenie, jakie postanawia otoczyć opieką i kobietę, którą nazywa miłością swojego życia. Co do tej ostatniej kwestii aktor niestety się mylił. Ona chciała zrobić dla niego wszystko, on ją porzucił. Co stanęło na drodze wielkiej miłości?