Dziewczyna Jima Carreya czuła się jak "uszkodzony towar". Publiczne pranie brudów w związku ze śmiercią Cathriony White
Pojawiły się nowe fakty w sprawie samobójczej śmierci byłej partnerki Jima Carreya. Bliscy kobiety oskarżają aktora o dostarczenie jej leków, których przedawkowanie było bezpośrednią przyczyną zgonu. Nowo odkryte dowody sugerują, że już kilka lat wcześniej Carrey zaraził kobietę chorobą weneryczną, co miało doprowadzić do nieudanej próby samobójczej.
25.08.2017 | aktual.: 25.08.2017 20:53
Brytyjski "Daily Mail" dotarł do notatek z sesji terapeutycznych, w których Cathriona White, była partnerka Jima Carreya, brała udział od października 2012 r. do lipca 2013 r. Z ich treści wynika, że kobieta zauważyła u aktora objawy choroby wenerycznej, jednak Carrey uspokoił ją, mówiąc, że to "tylko ślady po goleniu". Wkrótce po tym White zaraziła się opryszczką, co bardzo mocno odbiło się na jej zdrowiu psychicznym.
W gabinecie terapeuty kobieta mówiła o problemach z jedzeniem, spaniem, wymiotach i lękach. White czuła się jak "uszkodzony towar", co doprowadziło do nieudanej próby samobójczej w styczniu 2013 roku. Z ujawnionych niedawno zapisków wynika, że kobieta miała wtedy przedawkować środki przeciwbólowe, które otrzymała od Carreya.
Zaledwie tydzień po tym zdarzeniu White wzięła ślub w Las Vegas. Związek z Markiem Burtonem nie pozwolił jej jednak zapomnieć o byłym kochanku, gdyż jeszcze w tym samym miesiącu kobieta mówiła w gabinecie terapeuty o swoim żalu wynikającym z odrzucenia przez Carreya. "Była smutna, że aktor się z nią nie ożenił".
Przypomnijmy, że w 2012 r. Jim Carrey zaczął umawiać się z makijażystką Cathrioną White. Relacja okazała się nader burzliwa. Kochankowie zrywali ze sobą i godzili się tyle razy, że nawet amerykańskie tabloidy szybko straciły rachubę.
Po jednym z kolejnych rozstań zrozpaczona White odebrała sobie życie, przedawkowując leki. Kobietę znaleziono martwą w jej mieszkaniu w Los Angeles 28 września 2015 r.
We wrześniu 2016 r. oskarżenie przeciwko aktorowi wnieśli mąż zmarłej Mark Burton oraz jej matka Brigid Sweetman. Twierdzą oni, że Carrey nielegalnie dostarczył White leki na receptę, które przedawkowała.
W specjalnym oświadczeniu Carrey odniósł się do zarzutów, które odrzucił i nazwał "bezduszną próbą" wykorzystania jego i kobiety, którą kochał. Prawnicy aktora od kilku miesięcy starali się o odrzucenie pozwu, argumentując, że proces odbije się na zdrowiu ich klienta.