*Emma Watson chętnie zagrałaby główną rolę w aktorskiej wersji "Małej syrenki".*
Baśń Hansa Christiana Andersena z 1837 roku opowiadająca o syrence, która poświęca życie w morzu dla ludzkiego księcia, była przenoszona na duży ekran już wiele razy - w tym m.in. przez wytwórnię Walta Disneya (wersja animowana). Teraz za adaptację aktorską zabiera się Sofia Coppola, która wcześniej współpracowała z Emmą Watson na planie filmu "Bling Ring". Ostatnio w mediach pojawiła się informacja, że Watson ma szansę na rolę syrenki Ariel.
- Musiałabym najpierw przeczytać scenariusz, aby wypowiedzieć się na ten temat - oznajmiła aktorka. - Uwielbiam Sofię, więc nie mówię nie. Mogę też zdradzić, że na swoje piąte urodziny byłam przebrana za syrenkę Ariel.
Film Coppoli inspirowany będzie sztuką "Mała syrenka" wystawianą w dziecięcym teatrze lalek Little Angel Theatre w Londynie. Autorkami pierwszej wersji scenariusza są Abi Morgan i Kelly Marcel. Teraz pracuje nad nim Caroline Thompson.
Emmę Watson będziemy mogli podziwiać już od dziś, czyli 28 marca, w obrazie "Noe: Wybrany przez Boga".