''Gabriel'': Wielki powrót polskiego kina familijnego?
22.08.2012 | aktual.: 22.03.2017 19:46
W Górach Świętokrzyskich powstaje właśnie „Gabriel” - najnowszy film Mikołaja Haremskiego. Produkcja już dziś budzi sporo emocji – w obsadzie znalazły się bardzo znane nazwiska, a zarys fabuły zapowiada kino przygodowe, jakiego dawno w Polsce nie było.
Polscy filmowcy nie rozpieszczają najmłodszych widzów. Produkcji dla dzieci i młodzieży jest w rodzimym przemyśle filmowym jak na lekarstwo, dlatego każda nowa budzi spore zainteresowanie i nadzieje.
Nie inaczej jest tym razem. W Górach Świętokrzyskich właśnie powstaje„Gabriel” - najnowszy film Mikołaja Haremskiego. Produkcja już teraz budzi sporo emocji – w obsadzie znalazły się bardzo znane nazwiska, a zarys fabuły zapowiada porządne kino przygodowe, jakiego dawno w Polsce nie było!
Zobaczcie zdjęcia z planu „Gabriela”. Jest na co czekać!
W poszukiwaniu ojca
„Gabriel” to historia Tomka – chłopca, który ucieka z domu, aby odszukać swojego ojca.
Choć poszukiwania nie są łatwe i towarzyszy im wiele niebezpiecznych sytuacji, Tomek nie musi się zmagać z nimi sam.
W drodze poznaje chłopca o nadnaturalnych, magicznych zdolnościach – tytułowego Gabriela.
Za dziećmi podąża także przyjaciel Tomka – mechanik Raszyński, który zmartwiony jego zniknięciem postanawia wyruszyć za nim.
Kim są debiutanci?
W rolę Tomka wciela się Janek Rotowski. Młody aktor ma już za sobą liczne dubbingi oraz grę w serialach, m.in. w "Czasie honoru", "Niani", "Na dobre i na złe" oraz "Hotelu 52".
W roli Gabriela partneruje muNatan Czyżewski, który zadebiutował w "Plebanii", a następnie wystąpił w głośnym serialu kryminalnym Xawerego Żuławskiego "Krew z krwi".
Obok debiutujących na dużym ekranie chłopców pojawia się również Paweł Królikowski w roli Raszyńskiego.
Gwiazdorska obsada
W filmie zobaczymy również Zbigniewa Zamachowskiego, który wciela się w ojca Tomka. Natomiast Krzysztof Globisz odtwarza rolę dziadka chłopca.
Na ekranie pojawią się także: Sławomir Orzechowski, Tomasz Sapryk, Przemysław Bluszcz i Cezary Kosiński.
Magia w pięknych plenerach
Zdjęcia do „Gabriela” nagrywane są w malowniczych plenerach Kielecczyzny i Gór Świętokrzyskich. Gwarantuje to wiele miłych dla oka doznań.
Twórcy zapewniają, że widzowie zostaną uraczeni nie tylko pięknymi pejzażami, ale także wartką fabułą obfitującą w zaskakujące zwroty akcji. Nie zabraknie również odrobiny magii i niesamowitości.
Reżyserią „Gabriela” zajął się Mikołaj Haremski znany dzięki filmowi „Lawstorant”, za kamerą zaś stanął Jan Paweł Trzaska. Premiery można spodziewać się jesienią przyszłego roku.
Filmowcy nie lubią dzieci
Kino skierowane do najmłodszych to temat w Polsce bardzo zaniedbany. Jeśli pojawiają się na afiszach jakieś produkcje skierowane do dzieci i młodzieży, to najczęściej są to filmy zagraniczne oraz animacje. Rodzimi twórcy rzadko sięgają po scenariusze pisane z myślą o młodszej widowni.
Ostatnim takim filmem jest „Magiczne drzewo” z 2009 roku – opowieść o krześle spełniającym marzenia. We wrześniu do kin wchodzi jeszcze „Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa” – ekranizacja bestsellerowej powieści Rafała Kosika o niesamowitych przygodach trójki warszawskich gimnazjalistów.
Wraz z przyszłoroczną premierą „Gabriela” daje to przykry wynik zaledwie trzech filmów w przeciągu czterech lat.
Gabriel uratuje kino familijne?
Jednak nie zawsze tak było. Filmy skierowane do dzieci i młodzieży święciły niegdyś w Polsce triumfy gromadząc w kinach i przed telewizorami całe rodziny.
Wystarczy wspomnieć takie hity jak „O dwóch takich co ukradli Księżyc”, „Panna z mokrą głową”, „Awantura o Basię”, „Historia żółtej ciżemki”, „Akademia Pana Kleksa” czy „Mów mi Rockefeller”.
Być może obecna znikoma popularność kina familijnego wynika z faktu, iż jest to gatunek skierowany do bardzo wymagającej widowni. Na szczęście Mikołaj Haremski podjął się wyzwania przywrócenia go do łask.
Pozostaje mieć nadzieję, że powstający właśnie „Gabriel” zostanie przez najmłodszych ciepło przyjęty i przetrze szlaki podobnym produkcjom. (AKPA/jg/gk)