Golusieńka. Mąż aktorki zażartował i pokazał jej zdjęcie

To historyczny moment: Kristen Bell, 44-letnia aktorka z pokaźnym dorobkiem, po raz pierwszy została nominowana do nagrody Emmy. Powalczy w kategorii Najlepsza aktorka w serialu komediowym z Uzo Adubą z "Rezydencji" (co jest zaskoczeniem, bo serial został skasowany), Quintą Brunson z "Misji: Podstawówka" (czego wszyscy się spodziewali), Ayo Edebiri z "The Bear" (już nawet nikt nie walczy z tym, że ta produkcja niesłusznie została tak skategoryzowana) oraz Jean Smart z "Hacks". Smart już trzykrotnie zdobyła Emmy za ten serial, Edebiri i Brunson po jednym razie.

Mąż aktorki, Dax Shepard, który także jest aktorem i gospodarzem popularnego podcastu, podzielił się na Instagramie nietypowym zdjęciem żony, na którym ta pozuje w pozycji "pies z głową w dół", ubrana jedynie w jaskrawo niebieskie podkolanówki.

Para poznała się w 2007 roku na przyjęciu, zaręczyła w 2010, a pobrała w październiku 2013 roku. Wspólnie wychowują dwie córki: 11-letnią Lincoln i 9-letnią Deltę.

"Nie wszyscy wiedzą, co dzieje się za kulisami, przy tworzeniu nominowanej do Emmy kreacji" – napisał żartobliwie Shepard w opisie zdjęcia. "To może być część jej treningu, a może i nie. Ale wydawało się właściwe. GRATULACJE!!!!!"

Wielu fanów podkreśla, że Bell zasłużyła już dawno na to wyróżnienie. Wystąpiła w wielu komediach ("Królowe przekrętu", "Złe mamuśki", "Idol z piekła rodem"), ale największą sławę zyskała dzięki serialowi komediowemu "Dobre miejsce", który miał aż cztery sezony, ale nigdy nie przyniósł Bell żadnej nominacji. Najwyższy czas!

Miażdżony "Jurrasic World", obskurna Warszawa w hicie Prime Video i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: